Dani Quintana dla Ekstraklasa.net: Zdobyliśmy trzy punkty, nic więcej

Jakub Seweryn
Dani Quintana był kluczowym ogniwem w zwycięstwie Jagiellonii Białystok nad Ruchem Chorzów 6:0. Hiszpan zdobył w tym spotkaniu dwa gole i zaliczył trzy asysty, ale mimo to przyznał, że dla niego liczą się tylko trzy punkty zdobyte przez zespół.

- Cóż, to był na pewno bardzo dobry mecz, zarówno mój, jak i całej drużyny. Osobiście cieszę się, że mogłem pomóc zespołowi w zwycięstwie. W takich przypadkach gole i asysty pozwalają cieszyć się futbolem. Jednakże cieszyć możemy się tylko do jutra, bo już w następnych dniach czeka nas bardzo ważne dla nas spotkanie (z Podbeskidziem w czwartek – przyp.red.). Dziś zdobyliśmy trzy punkty, nie więcej. W następnym meczu do zdobycia mamy tyle samo. Dlatego też należy tylko cieszyć się z tych trzech oczek, ale też już koncentrować na najbliższym pojedynku, bo do zdobycia będą kolejne - mówił dość dyplomatycznie niewątpliwy bohater niedzielnego pojedynku.

Hiszpański pomocnik w spotkaniu z Ruchem strzelił dwie bramki nieprzeciętnej urody. Najpierw pokonał Kamińskiego po bardzo efektownej indywidualnej akcji, a następnie wpisał się na listę strzelców plasowanym uderzeniem zza pola karnego. Po meczu, Quintana nie zdradził, które trafienie było jego zdaniem ładniejsze:

- Obie bramki były bardzo ważne, ponieważ drugi gol pozwolił nam grać spokojnie, a trzeci sprawił, że z rywali uszło powietrze. Nie potrafili już wrócić do meczu dzięki temu trafieniu. Oba gole były dla zespołu tak samo ważne. Nie potrafię wybrać ładniejszej, ponieważ bardziej istotne od ich urody było to, jak ważne okazały się one dla zespołu w odniesieniu zwycięstwa - zaznaczył były gracz Gimnastiku Tarragona.

"Jaga" gromi Ruch. Eksperymentalna defensywa "Niebieskich" nie zdała egzaminu

Jagiellonia Białystok

JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24