Zobacz więcej zdjęć na stronie Dziennika Zachodniego!
Prezentacja zgromadziła na dziedzińcu Zamku Sułkowskich kilkuset kibiców i sympatyków Podbeskidzia. Wieczór z bielskimi piłkarzami zainaugurował nowy hymn klubu oraz tradycyjny motyw z serialu „Janosik”, odegrany na żywo przez skrzypaczkę Colinę. Imprezę poprowadził dziennikarz sportowy Mateusz Borek, który zaprosił na scenę m.in. prezesa Podbeskidzia Wojciecha Boreckiego i prezydenta Bielska-Białej, Jacka Krywulta.
Krywult zapewnił, że miasto jako większościowy udziałowiec klubu umożliwiło jego działaczom zbudowanie silnej drużyny, którą stać na awans do czołowej ósemki T-Mobile Ekstraklasy. Wtórował mu Borecki. – Chcemy, by Podbeskidzie było klubem o znaczącej pozycji w Polsce. Chcemy deptać po piętach najlepszym. Naszym celem na ten sezon jest spokojne utrzymanie się w lidze i awans do grupy mistrzowskiej, w tej kwestii nic się nie zmieniło – zapewniał prezes bielskiego klubu.
Gwoździem programu była oczywiście prezentacja piłkarzy pierwszej drużyny, którzy kolejno pojawiali się na scenie odziani w garnitury firmy Pako Lorente, nowego partnera klubu. Kibice mogli po raz pierwszy zobaczyć na żywo piłkarzy pozyskanych zimą, czyli Słowaków Kristiana Kolčáka, Robert Mazáňa oraz 16-letniego wychowanka klubu, Macieja Felscha. Największe owacje publiczności wzbudził jednak… trener Leszek Ojrzyński, który pojawił się na scenie jako ostatni i w rozmowie z Mateuszem Borkiem poprosił kibiców o wsparcie w rundzie wiosennej.
Po zakończeniu oficjalnej części prezentacji kibice mogli spotkać się z piłkarzami, którzy w piątek wyjadą do Bełchatowa na pierwszy tegoroczny mecz ligowy. Mecz z GKS-em odbędzie się w sobotę o godzinie 15:30.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?