W czwartkowy poranek oficjalny serwis Wisły Kraków poinformował, że Maor otrzymał nominację do drużyny Izraela na mecze eliminacji Euro 2012 z Łotwą i Gruzją. Tymczasem na portalu Izraelskiej Federacji Piłkarskiej nie pojawiło się nazwisko zawodnika Białej Gwiazdy na liście powołanych… Również trener kadry Luis Fernandez nie wspomniał o nim na konferencji prasowej, gdy wymieniał nazwiska wybranych przez sobie zawodników na te spotkania.
Krakowski klub błyskawicznie wysłał więc pismo do Izraela z prośbą o wyjaśnienie całej sytuacji. Okazało się bowiem, że z Meliksonem nikt z kadry nie rozmawiał o jakimkolwiek powołaniu! Dziś rano zaprzeczył temu sam zainteresowany:
- Nie wiem, w której reprezentacji będę grał w przyszłości – powiedział OrangeSport Info Izraelczyk.
Głos w tej sprawie zabrał również trener krakowskiego zespołu, Robert Maaskant:
- Rozmawiałem z nim o tej sytuacji i obaj jesteśmy zdania, że Maor może się teraz skoncentrować na swojej grze w Wiśle. Melikson podejmie decyzję, jeśli któryś z selekcjonerów zgłosi się po niego i powie: "hej, chcemy byś dla nas grał". W tej chwili nic się nie dzieje – powiedział Holender.
Podczas spotkania Pucharu Polski w Bielsku-Białej z zawodnikiem miał rozmawiać selekcjoner polskiej Reprezentacji, Franciszek Smuda, ale nie chciał „zawracać mu głowy”. Na łamach „Gazety Wyborczej” zapowiedział jednak, że chętnie widziałby go w biało-czerwonych barwach:
- Spotkam się z nim w Krakowie, gdzie obaj mieszkamy, i porozmawiamy. Zapytam, czy chciałby grać dla Polski – stwierdził Smuda.
Temat gry dla Polski jest w tym momencie dla Meliksona sprawą drugorzędną, ponieważ marzy on o przywdzianiu koszulki Izraela. Nie wykluczył jednak możliwości przyjęcia ewentualnego powołania od Franciszka Smudy:
- Izrael to moje życie i chcę go reprezentować. Kadra Polski? Nie lubię gdybać. Jak dostanę propozycję, to się zastanowię. Nie mówię "nie” – stwierdził w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” Melikson.
Pewne jest, że Maor mógłby zostać niekwestionowanym liderem środka pola podczas Euro 2012. Ciekaw jednak jestem czy kadra, w której graliby Francuz, Brazylijczyk, Niemiec, Kolumbijczyk i Izrealczyk (o ile w międzyczasie nie pojawi się ktoś jeszcze) byłaby wystarczająco „polska”…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?