Dokończyliście 7. kolejkę T-Mobile Ekstraklasy! Sprawdź, kto wygrał

Ekstraklasa.net
Nagrody w konkursie "Dokończ z nami 7. kolejkę T-Mobile Ekstraklasy"
Nagrody w konkursie "Dokończ z nami 7. kolejkę T-Mobile Ekstraklasy" www.sonymobile.com
Zakończyliśmy drugi konkurs z serii "Dokończ z nami kolejkę T-Mobile Ekstraklasy". Dostaliśmy mnóstwo zgłoszeń, z których wybraliśmy sześć najlepszych. Sprawdź, kto wygrał smartfona, a do kogo trafiły piłki i torby na laptopa od T-Mobile!

Zadaniem konkursowym było dokończenie zdania: "Moją tradycją związaną z meczem jest...". Dostaliśmy od Was niemal 100 zgłoszeń. Dziękujemy! Wybraliśmy zwycięzcę i wyróżniliśmy pięć zgłoszeń. Do autorki najlepszej pracy wędruje smartfon Sony Ericsson Live with Walkman, a do wyróżnionych osób wyślemy piłki oraz torby na laptopa ufundowane przez sponsora rozgrywek - T-Mobile.

Oto nagrodzone prace:

1. miejsce - Anna Strzyżowska:

  • Moją tradycją związaną z meczem jest... Chcecie wiedzieć? Przeczytajcie poniższy tekst:

    w każdą sobotę od wczesnego rana nie zapominam o mojej tradycji
    pieczołowicie i z dumą w sercu przygotowuje się do popołudniowej ekspedycji

    chcę ligowych emocji jeszcze jeden kęs
    na bok odkładam szminkę i tusz do rzęs

    obok męża na stadionowym krzesełku zasiadam
    bo chwilę później oklaskami rytm dopingu nadam

    do boju jak najmocniej zagrzewam mój team
    by spełnił się o mistrzowskim tytule upragniony dream

    w trudnych chwilach szaliki do góry podnosimy
    i w zwycięstwo naszych nigdy nie wątpimy

    i choćby przegrywali do przerwy nawet 0:3
    dopingiem uskrzydleni wracają do gry

    po meczu przeglądamy zdjęć galerię
    taką to mamy rytualną fanaberię!

Wyróżnienia:

Robert Duchowski:

  • Moją tradycją związaną z meczem jest przedmeczowe spotkanie ze znajomymi, których nie mam okazji widzieć przez cały tydzień z racji obowiązków służbowych i ... domowych. Później wspólne kibicowanie, a po meczu omówienie meczu w naszym osiedlowym "klubie dyskusyjnym". To silnie zakorzeniona tradycja przekazana mi przez mojego ojca, którą i ja chcę w przyszłości przekazać swojemu synowi.

Iwona Dziakiewicz:

  • Moją tradycją związaną z meczem jest to, że się przez dwa dni "nie golę" i nie maluję
    Zespół rywali na bieżąco monitoruję
    Znam ich najlepsze zagrania i słabości
    Potrafię z nazwiska wymienić gości
    A w dniu meczu już od rana
    Jestem energią naładowana
    Rodzinkę mobilizuję, zgodnie z tradycjami
    Z pokolenia na pokolenie jesteśmy kibicami
    Śpiewam, doping szlifuję
    I w barwy się pięknie maluję
    Kompletuję ""garnitur"" kibica, prasuję
    5 godzin do meczu, ja już meczem żyję
    Kiedy na stadionie mecz się rozpoczyna
    To nasza rodzinka kciuki mocno trzyma
    Rozwijamy flagę z napisem ""WYGRAMY""
    Od wielu lat ją ze sobą mamy
    Nie siedzimy jak ""pikniki"" , my meczem żyjemy
    Zwarte szyki, głośny doping, my kibicujemy
    Do ostatniej sekundy, wiara czyni cuda
    Wierzymy do końca, że wygrać się uda
    Po każdym meczu dyskusja gorąca
    Bo piłka to miłość, miłość paląca
    Pełna emocji, ona we mnie żyje
    I z każdym meczem coś innego w sobie kryje.

Damian Grabowski:

  • Moją tradycją związaną z meczem jest przede wszystkim uczestnictwo w nim, w roli kibica. Jednak ciekawym zwyczajem, który zrodził się dość przypadkowo w ostatnim czasie są wyjazdy na mecze na tzw. spontanie, czyli wcześniej nieplanowane. Z racji, że mieszkam w zachodniej części Polski praktycznie każdy mecz Ekstraklasy, czy reprezentacji jest dla mnie wyjazdem. Pewnego razu, żeby było zabawniej, zadzwoniłem do kolegi z samego rana i poinformowałem go, że za godzinę rusza pociąg do Warszawy, którym pojedziemy na mecz Legii. Mimo zaskoczenie i marudzenia, że wszystko robię na ostatnio chwilę zgodził się ze mną pojechać. Po jakimś czasie zrewanżował mi się dokładnie tym samym. Dla uatrakcyjnienia postanowiliśmy że ten, który pierwszy bez dobrego uzasadnienia odmówi wyprawy na mecz stawia paletę piwa. Na tej zasadzie odwiedziliśmy Szczecin, Poznań i dwa razy stolicę. Teraz ruch należy do mnie więc żeby zwiększyć szanse na wygraną zaproponuję mu chyba wyjazd do dalekiej Niecieczy.

Anna Piątek:

  • Moją tradycją związaną z meczem jest
    Dość niecodzienny i wyjątkowy test.

    By moja drużyna zagrała dobrze fest,
    Pokazuje znajomym i rodzinie, że mam gest.

    Na mecz zabieram zawsze kogoś innego,
    By na meczu wydarzyło się coś dobrego.

    Biorę go i płacę za niego,
    On w zamian gwarantuje mi gola nie byle jakiego.

    Bo gdy w dwójkę kciuki za zespół się ściska,
    To z piłkarzy większe zaangażowanie tryska.

    Razem wspólnie siedzimy, krzyczymy i dopingujemy,
    A po meczu we dwójkę razem się radujemy.

    Metoda ta jest zawsze niezawodna,
    kto ma wątpliwości i mi nie wierzy, ten... trąba!

Mateusz Kuźniak:

  • Moją tradycją związaną z meczem jest rytuał, który odprawiamy wraz ze znajomymi tuż przed stadionem: Stajemy w okręgu, wyciągamy prawe dłonie do środka i na zapytanie "Kto wygra mecz?" wszyscy głośno odpowiadamy "Śląsk!"! Niezależnie od wyniku zawsze dobrze się bawimy!

Laureatom serdecznie gratulujemy, a wszystkich czytelników Ekstraklasa.net zapraszamy do naszego kolejnego konkursu - "Wybieramy najpiękniejszą fankę T-Mobile Ekstraklasy!"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24