Mateusz Kupczak w ekipie Zielonych jest nieprzerwanie od lipca 2019 roku, gdy to przeszedł z ekipy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Środkowemu pomocnikowi latem tego roku kończyła się umowa, którą postanowiono przedłużyć jeszcze o kolejny rok. Jeden z najbardziej doświadczonych zawodników Warty Poznań będzie jej zawodnikiem do końca sezonu 2023/24.
Zobacz też: Warta Poznań wypożyczyła swojego utalentowanego zawodnika. Zasilił szeregi lidera drugiej ligi
- Warta Poznań jest klubem, w którym bardzo dobrze się czuję. Gdy przychodziłem tutaj 3,5 roku temu, miałem swoje ambicje i zależało mi, żeby coś udowodnić. Nie wyobrażałem sobie jednak, że będzie tutaj tak fajnie. Trafiłem na wspaniałych ludzi, klub okazał się wielką rodziną, która przyjęła mnie bardzo dobrze. Pierwszy rok, jeszcze w I lidze, gdy nikt na nas nie stawiał, a przypieczętowaliśmy sezon awansem do Ekstraklasy. To był naprawdę piękny moment, świetne chwile nie tylko dla mnie, ale dla całego klubu. Potem zajęliśmy piąte miejsce, gdy celem było przecież utrzymanie się w lidze. Nadal jesteśmy Ekstraklasie i nadal chcemy się rozwijać. Warta jest klubem o bogatej historii i cieszę się, że z przedłużenia kontraktu, bo nadal będę mógł być częścią tej historii
- powiedział na oficjalnej stronie Warty Poznań Mateusz Kupczak.
Kupczak dla warciarzy, łącznie we wszystkich rozgrywkach, wystąpił w 111 oficjalnych spotkaniach, w których to strzelił 17 goli oraz zaliczył 7 asyst. Podczas swojego pierwszego sezonu dla Zielonych, gdy ci występowali na zapleczu ekstraklasy, zdobył 11 bramek, stając się najskuteczniejszym zawodnikiem poznaniaków w sezonie 2019/20. Bardzo mocno przyczynił się także bezpośrednio do awansu Warty do najwyższej klasy rozgrywkowej. W finałowym meczu barażowym z Radomiakiem Radom (2:0), środkowy pomocnik trafił do bramki przeciwnika dwukrotnie.
- Mateusz jest bardzo ważną postacią w zespole i częścią jego kręgosłupa. Już wiele razy zakładał też opaskę kapitana. Kibice Warty z pewnością pamiętają moment, w którym Mateusz dołączył do „Zielonych” i widzą, jak z każdym kolejnym meczem piłkarz odgrywał coraz większą rolę w drużynie. My też wiemy, ile znaczy dla Warty Poznań, dlatego bardzo się cieszymy, że udało się go zatrzymać tego zawodnika na dłużej w klubie
- powiedział Tomasz Pasieczny.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?