Dotkliwa porażka z Urugwajem. Cavani z Suarezem zabawili się z Polakami

Jacek Czaplewski, tg
Ludovic Obraniak zdobył honorową bramkę
Ludovic Obraniak zdobył honorową bramkę jarmulowicz.com/Piotr Jarmułowicz
Przepiękne trafienie Ludovica Obraniaka okazało się być jedynie honorowym. Reprezentacja Polski przegrała z jedenastym w rankingu Urugwajem 1:3. Zwycięstwo Latynosów nawet przez moment nie podlegało dyskusji. Towarzyskie spotkanie na PGE Arenie obejrzało blisko 40 tys. widzów.

Zobacz więcej zdjęć ze spotkania Polska - Urugwaj!

- Chcemy tę niezłą jesień zakończyć pozytywnym akcentem i potwierdzić dyspozycję z meczu z Anglią – mówił na przedmeczowej konferencji selekcjoner reprezentacji Polski, Waldemar Fornalik. Zadanie, jeszcze przed pierwszym gwizdkiem, nie wydawało się być łatwe. Urugwajczycy to aktualnie jedenasta siła na świecie, mistrz Ameryki Południowej i czwarty zespół ostatnich mistrzostw świata. Biało-czerwonych straszono liderami strzelców Premier League i Serie A: Luisem Suarezem (Liverpool) oraz Edinsonem Cavanim (Napoli).

Fornalik zaznaczał, że wystawi najmocniejszy skład, jakim będzie dysponował. Pomimo zapowiedzi, w podstawowej jedenastce nie wybiegł, wracający po kontuzji, Jakub Błaszczykowski. Na lewej obronie, pod nieobecność Jakuba Wawrzyniaka, ustawiony został Marcin Komorowski, a wobec przetasowań w drugiej linii rolę kreującego grę przejął Adrian Mierzejewski.

Polacy zaczęli wyjątkowo apatycznie. Od pierwszego gwizdka oddali inicjatywę przeciwnikowi. Edinson Cavani potrzebował zaledwie czterech minut, by stworzyć sobie dwie dogodne okazje, a to – jak się później okazało – był dopiero preludium do koncertowego ostrzeliwania bramki.

Oblężenie udało się przetrwać przez 22 minuty. Na listę nie wpisał się jednak ani Cavani, ani Suarez. Samobójczego gola strzelił bowiem Kamil Glik, który tak niefortunnie ratował sytuację wślizgiem, że piłka wślizgnęła się do siatki. Urugwajczycy podziękowali za prezent, ale za wszelką cenę starali się sami zdobyć bramkę. Tej sztuki nie dokonał w 25. minucie Suarez, którego odważnym wejściem zatrzymał Marcin Wasilewski. Dziewięć minut później było już jednak pozamiatane. Glika wymanewrował Cavani i Polacy schodzili do szatni z dwubramkową bagażem.

Urusi, w pierwszej połowie, z łatwością rozmontowywali naszą defensywę. Błędy popełniali nie tylko obrońcy, ale i Grzegorz Krychowiak z Eugenem Polanskim, którzy pozostawiali zbyt wiele swobody w środowych strefach. Polakom nie tylko było ciężko powstrzymać ataki, ale i przedrzeć się przez szczelne zasieki rywala. W 15. minucie celnie uderzał Ludovic Obraniak, a tuż przed przerwą w boczną siatkę trafił Kamil Grosicki.

Fornalik zareagował dopiero w przerwie. Na drugą połowę nie wyszedł prowodyr straconych goli, Glik i słabo komunikujący się z zawodnikami z pola Tytoń. Z ławki dalszą część meczu oglądał też Cavani, któremu Oscar Tabarez dał tylko 45 minuty gry.

Polacy, oprócz roszad personalnych, zmienili taktykę, wychodząc nieco odważniej. W 59. minucie przeprowadzili, jak do tej pory, najlepszą sytuację. Robert Lewandowski tyłem do bramki odegrał piłkę do Łukasza Piszczka, którego w ostatnim momencie zatrzymał interweniujący Fernando Muslera.

Akcja dwójki z Dortmundu dała sygnał do ataku. Biało-czerwoni coraz częściej decydowali się na strzały. W 64. minucie, ku uciesze publiczności, do siatki trafił Ludovic Obraniak, popisując się kapitalnym uderzeniem z dystansu. Radość ze zmniejszenia strat nie trwała jednak długo. Dwie minuty później Urugwajczycy powiększyli prowadzenie. Brzemienny w skutkach błąd popełnił tym razem Wasilewski, a Suarezowi pozostało jedynie dopełnienie formalności.

Na ostatni kwadrans wszedł Jakub Błaszczykowski. Kilka chwil po wejściu na murawę mógł wpisać się na listę strzelców, gdyby tylko lepiej przymierzył po zagraniu Szymona Pawłowskiego. Polacy w samej końcówce nie stworzyli już żadnej okazji do strzelenia drugiego gola.

Na całe szczęście, dla Waldemara Fornalika porażka nie oznacza końca świata. Będzie natomiast idealnym materiałem do analizy przed wiosennymi meczami o punkty w eliminacjach do mistrzostw świata.

Polska 1:3Urugwaj
50%Posiadanie piłki50%
7Strzały18
3Strzały celne5
4Strzały niecelne13
2Spalone1
5Rzuty rożne3
13Faule13
1Żółte kartki0
0Czerwone kartki0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24