Ekstraklasa. Korona z tymczasowym trenerem przełamała się w Niecieczy! Sześć porażek i dość!

Piotr Pietras/Gazeta Krakowska
Ekstraklasa. Korona przełamała się w Niecieczy z tymczasowym trenerem! Sześć porażek i dość!
Ekstraklasa. Korona przełamała się w Niecieczy z tymczasowym trenerem! Sześć porażek i dość! brak
Ekstraklasa. W meczu 15. kolejki Ekstraklasy Bruk-Bet Termalica Nieciecza przegrała na własnym stadionie z Koroną Kielce 1:3. Kielczanie przełamali się pod wodzą tymczasowego trenera Sławomira Grzesika przerywając serię sześciu porażek z rzędu!

Zespół Bruk-Betu Termaliki po trzech kolejnych meczach bez zwycięstwa bardzo chciał przełamać złą serię i wreszcie zainkasować komplet punktów. Sztuka ta nie udała się gospodarzom. Z kolei Korona przerwała serię sześciu kolejnych porażek.

W pierwszym kwadransie niecieczenie ruszyli do ataku, ale nie wypracowali sobie klarownych sytuacji do zdobycia goli. Warte odnotowania były jedynie strzał Romana Gergela z około 20 metrów, który pewnie obronił Zbigniew Małkowski oraz akcja, po której David Guba, po prostopadłym podaniu z głębi pola, znalazł się w korzystnej sytuacji, posłał jednak piłkę obok dalszego słupka.

Goście po raz pierwszy poważniej zagrozili bramce „Słoników” w 16 min, gdy Serhij Pyłypczuk strzelając głową posłał futbolówkę nad poprzeczką. Kolejna akcja Korony zakończyła się zdobyciem gola po stałym fragmencie gry. Rzut wolny z lewej strony wykonywał Miguel Palanca, natomiast w polu karnym gospodarzy najwyżej wyskoczył obrońca gości Radek Dejmek i strzałem głową pokonał Krzysztofa Pilarza.

Po stracie gola miejscowi próbowali zaatakować rywali, ale nic im nie wychodziło. Będąc w ataku pozycyjnym niecieczenie długo nie mogli sobie wypracować sytuacji strzeleckiej, w 31 min mogli natomiast stracić drugiego gola, lecz po „główce” Bartosza Rymaniaka poszybowała obok spojenia słupka z poprzeczką.

W końcówce pierwszej połowy miejscowi wreszcie wyrównali. Po dośrodkowaniu Patrika Misaka będący w polu karnym Vlastimir Jovanović strzałem z bliska pokonał Małkowskiego.

Po zmianie stron na boisku było dużo ciekawiej obie drużyny grały bowiem ofensywnie. W 53 min goście mieli znakomitą okazję do objęcie prowadzenia, gdy po faulu Dalibora Plevy na Pyłypczuku arbiter podyktował rzut karny dla Korony. Do piłki podszedł Palamca, jednak Pilarz obronił strzał pomocnika gości. Chwilę później po kolejnym faulu Plevy na Pyłypczuku, tym razem w środkowej strefie boiska, obrońca Beuk-Betu Termaliki zobaczył czerwoną kartkę. Grający w liczebnym osłabieniu gospodarze w 63 min mieli okazję do zdobycia gola, lecz po uderzeniu Gergela z rzutu wolnego piłka minimalnie minęła słupek bramki Korony.

Końcówka meczu należała do kielczan, którzy po strzałach głową Pyłypczuka i Nabila Aankoura zapewnili sobie cenne zwycięstwo. Miejscowi w ostatnich minutach meczu mieli jeszcze dwie znakomite okazje do zdobycia gola, nie wykorzystali ich jednak Artem Putiwcew i Vladislavs Gutkovskis.

Atrakcyjność meczu: 7/10
Piłkarz meczu: Rafał Grzelak

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Najwyższe frekwencje w Ekstraklasie w tym sezonie [TOP 10]

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24