Jacek Magiera (trener Legii Warszawa): Dzisiaj na odprawie przedmeczowej powiedziałem piłkarzom, że to najważniejszy mecz za mojej kadencji. Był bardzo trudny, Cracovia zawiesiła bardzo wysoko poprzeczkę. Brawa dla mojej drużyny za determinację.
Mieliśmy swoje sytuacje w drugiej połowie, ale zabrakło dobrych wyborów. Dzisiaj myśleliśmy o ułamek sekundy za późno, mimo to wielkie słowa uznania dla moich zawodników, ale jest problem z Nikoliciem. Prawdopodobnie złamał rękę i może wypaść na kilka tygodni.
Sporo myślałem nad zmiana składu, domyśliłem się, jak może wyglądać dzisiejszy mecz. Ci których wybrałem nie zawiedli. Reszta musi czekać na swoją szansę. Mecz w Białymstoku będzie równie ważny. Dzisiaj odrobiliśmy straty do lidera, teraz czeka nas bezpośredni pojedynek na jego terenie. Ciesze się, że mamy teraz trochę czasu na regenerację. Dla mnie każde kolejne spotkanie jest najważniejsze. Sport przecież polega na tym, żeby cierpieć.
Co do Arka Malarza to nie wiem czy będzie gotowy na Jagiellonię, mam taka nadzieję. Wszystko wyjaśni się w najbliższych dniach. Prognozy są takie, że powinien być gotowy. Jeśli chodzi o nasze szczęście, to zgadza się że nam dopisuje, ale to dzięki bardzo wysokiemu zaangażowaniu moich piłkarzy. Dziś znowu piłka wpadła do bramki od słupka, ale to dzięki treningowi udaje się posłać piłkę celnie. Można to porównać do koszykarzy, którzy wiele trenują, aby skutecznie rzucić za trzy punkty. Za jakiś czas to my możemy stracić gola po uderzeniu od słupka.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Najwyższe frekwencje w Ekstraklasie w tym sezonie [TOP 10]
Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
