Euro 2012 w Krakowie: kibiców przyciągnie tania wódka?

Piotr Rąpalski/Gazeta Krakowska
W angielskich mediach aż huczy od wiadomości o Krakowie. Brytyjski "The Guardian"opublikował już przewodnik po naszym mieście. Z kolei brukowiec "The Sun" pastwi się nad mankamentami stadionu Hutnika. Na to jednak ostro odpowiada w telewizji Sky Sports przedstawiciel reprezentacji Anglii. Zapewnia, że obiekty przy ul. Ptaszyckiego będą gotowe na treningi "trzech lwów". Holendrzy piszą pozytywnie, choć nie unikają tematu chuligańskich wybryków. W jednym artykule nazwano Kraków "miastem noży".

To, że media z krajów uczestników mistrzostw (Anglia, Holandia, Włochy) głośno trąbią o Krakowie, dziwić nie powinno. Miłą niespodzianką jest jednak to, że i chorwaccy dziennikarze naganiają nam klientów.

- Kibice rozeznali się w sytuacji i wstępnie chcą rezerwować miejsca w krakowskich hostelach - pisze Tomislav Juranović w serwisie Sportske Novosci. Kusi m.in. tanią polską wódką i przestrzega, że w Polsce, podobnie jak i w Chorwacji, nie wolno prowadzić auta po alkoholu, ale od 0,2 promila wzwyż. Uczy też zwrotu "dzień dobry".

Medialne zamieszanie to darmowa reklama dla Krakowa.

- Obecność miasta w zagranicznych mediach na pewno spowoduje wzrost jego rozpoznawalności, a to następnie przełoży się na wzrost liczby turystów. Przyjeżdżających nie tylko w czasie samych mistrzostw, ale i długo po nich - uważa Dariusz Tworzydło, specjalista od public relations.

Dziennikarz "The Guardian" James Hopkin napisał już nawet przewodnik po Krakowie. Zaprasza rodaków m.in. do muzeum sztuki MOCAK, Fabryki Schindlera, na spacer ulicą Kanoniczą i krakowskie festiwale. Zachwyca się też knajpami na Kazimierzu.

Z kolei na internetowej stronie reprezentacji "trzech lwów" oglądnąć można film o wizycie Anglików pod Wawelem, kiedy ogłaszali wybór naszego miasta na swoją bazę pobytową. Ma on już parę tysięcy odsłon w sieci.

- Kraków pojawia się też często w BBC - zapewnia Magdalena Sroka, zastępca prezydenta miasta ds. kultury i sportu. - Z kolei włoscy dziennikarze w relacjach budują m.in. związki między stadionem Cracovii, gdzie będą trenować a Janem Pawłem II, który jej kibicował. Wspominają też, że Rzym jest naszym partnerskim miastem.

Tę sielankę burzy jednak artykuł w brytyjskim brukowcu "The Sun", który pisze, że stadion Hutnika Kraków to ruina/śmietnik: "Szatnie zasypane gruzem i błotniste, podmokłe boisko nie nadaje się nawet dla amatorskiego klubu, a ma być bazą reprezentacji Anglii". Sęk w tym, że na stadionie zaczął się już remont. Gmina wraz z Anglikami ma się podzielić jego kosztem. Zmodernizowane zostanie boisko, szatnie i część konferencyjna.

- Okażmy naszym gospodarzom, którzy są zachwyceni goszczeniem nas, trochę więcej szacunku - skomentował artykuł "The Sun" w telewizji Sky Sports Adrian Bevington, dyrektor ds. komunikacji reprezentacji Anglii. Przypomniał, że w Polsce zaczyna się surowa zima, ale boisko będzie wyglądać o niebo lepiej na wiosnę.

Kibiców niespragnionych mocnych wrażeń, może odstraszać artykuł w holenderskim dzienniku "Metro": "W Krakowie mieszkają najbardziej zawzięci kibice w Polsce. Od lat trwa tam wojna między fanami Wisły i Cracovii" - piszą Holendrzy.

Nie wiadomo jak podzielą się kibice słynnych "Oranje". Ilu z nich zostanie przy drużynie blisko stadionu Wisły Kraków, gdzie ta będzie trenować, a ilu pojedzie na mecze na Ukrainie. Do pozostania w naszym mieście może skusić ich strefa kibica na 15 tys. miejsc, tuż pod samym stadionem "Białej Gwiazdy".

Chcesz być na bieżąco z najświeższymi informacjami na temat Euro? Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24