Flota - Termalica LIVE! Kto dobije do czołówki?

Bartosz Czekała
W ubiegłym sezonie pojedynek Floty z Termalicą zdecydował o braku awansu
W ubiegłym sezonie pojedynek Floty z Termalicą zdecydował o braku awansu Piotr Kłeczek
W poprzednim sezonie Wyspiarze wybili z głowy Termalice awans do Ekstraklasy, gdyż w ostatniej kolejce pokonali popularne "Słoniki" 4:1. Termalica będzie chciała za wszelką cenę zrewanżować się dzisiaj rywalom, ale w Świnoujściu jeszcze nigdy nie wygrała.

W poprzednim sezonie Wyspiarze wybili z głowy Termalice awans do Ekstraklasy, gdyż w ostatniej kolejce pokonali popularne "Słoniki" 4:1, co spowodowało, że powrót pomarańczowych do Niecieczy nie był zbyt wesoły.

Mamy jednak nowy sezon i nowe rozdania. Przed startem Termalica dość poważnie się wzmocniła, w tym pozyskała dwóch zawodników Floty: Sebastiana Olszara oraz Grzegorza Kasprzika, którzy w tym sezonie w barwach niecieczan za dużo jednak nie pograli. Olszar leczy kontuzje, a Kasprzik siedzi na ławce.

Świnoujścianie ostatni mecz przegrali na wyjeździe w Grudziądzu, z mierząca w Ekstraklasę Olimpią. Teraz drużynę Bogusława Baniaka czeka kolejny mecz z drużyną mającą podobne zapędy. - Termalica to drużyna mająca aspiracje awansu - potwierdza trener Floty. - Wzmocniła się dobrym napastnikiem, Rafałem Kujawą, który strzelił już 5 goli. Ostatnia wpadka z Wisłą Płock bardzo ich pobudziła: przyjadą do nas rozgoryczeni, z dużą chęcią rewanżu - uważa.

We Flocie jest kilka problemów kadrowych. - Po Olimpii mamy uraz Michała Stasiaka i mały problem Mateusza Szałka - wymienia Baniak. - Do tego dochodzi nieobecność za kartki Piotra Kieruzela. Na szczęście wyniki badań Christiana Nnamaniego są coraz lepsze, dodatkowo zaimponował mi swoją postawą w meczu Pucharu Polski. To wprawdzie nie ten poziom rozgrywek, ale widać było duże możliwości Christiana. (Chodzi o wygrany mecz w Pucharze Polski rezerw Floty - przyp. Red.)

Termalica, po ostatniej wpadce na własnym stadionie, będzie chciała zmazać plamę. Nie dość, że do zatuszowania ma blamaż z ostatniego meczu, to i ze spotkania w Świnoujściu, po którym straciła awans. Zawodnicy z Niecieczy jednak w gościach z Flotą jeszcze nie wygrali.

- Kilka podtekstów jest przed tym spotkaniem. Nie można również zapomnieć, że Świnoujście zawodnikom niemiło się kojarzy również ze względu na ostatni mecz poprzedniego sezonu, kiedy przegrali awans do ekstraklasy. To jednak historia. Teraz każdy z nich jest zmobilizowany i skoncentrowany. Flota zawsze u siebie stawia bardzo ciężkie warunki. Pamiętam to jeszcze z mojego poprzedniego meczu. Wywieźliśmy wtedy remis, ale po prawdziwym boju. Teraz może być podobnie. W drużynie gospodarzy nie brakuje doświadczonych piłkarzy. Dla nas najważniejsze to zagrać tak jak sobie zakładamy – mówi Dusan Radolsky, opiekun "Słoników" dla oficjalnej strony klubu z Niecieczy.

Niecieczanie zagrają nad morzem bez kontuzjowanych Piotra Piekarskiego, Sebastiana Olszara, Grzegorza Kasprzika i Damiana Skołorzyńskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24