Fornalik: Punktem zwrotnym była pierwsza bramka. Jak pokazały powtórki, był spalony

psz
Legia Warszawa - Ruch Chorzów
Legia Warszawa - Ruch Chorzów Szymon Starnawski/Polska Press
- Legia zagrała agresywnie, szczególnie po stracie piłki. Na nas to było za dużo. Trudno odmówić drużynie, że się starała. Do końca próbowaliśmy walczyć o honorową bramkę - ocenił Waldemar Fornalik, trener Ruchu Chorzów.

Waldemar Fornalik (trener Ruchu Chorzów): Co tu dużo mówić... Legia wygrała zasłużenie. Punktem zwrotnym była pierwsza bramka. Do tego momentu gospodarze prowadzili grę, ale potrafiliśmy niwelować ich przewagę. Jak pokazały powtórki, przy golu był spalony.

Od tej chwili Legia zaczęła narzucić swój rytm gry, a my nie byliśmy w stanie się przebić, co udaje nam się na innych stadionach. Legia zagrała agresywnie, szczególnie po stracie piłki. Na nas to było za dużo. Trudno odmówić drużynie, że się starała. Do końca próbowaliśmy walczyć o honorową bramkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24