Fortuna 1 Liga. Nikodem Sujecki, bramkarz Apklan Resovii: Jestem przyzwyczajony do walki o miejsce w bramce

Zaskoczyła cię oferta z Resovii?
Od momentu otrzymania tej oferty byłem bardzo pozytywnie nastawiony. Chciałem dołączyć do tej drużyny, ponieważ jest to klub, który stoi na wysokim poziomie organizacyjnym oraz kibicowskim. Szczerze mówiąc, nie zastanawiałem się długo nad tą ofertą.

Jak oceniasz miniony sezon w swoim wykonaniu?
Zacząłem poprzedni sezon od spotkań z Koroną i ŁKS-em. Było to dla mnie duże wyzwanie bo 1 liga była dla mnie czymś nowym i wymagającym. Wróciłem do bramki na pięć kolejek przed końcem i uważam, że zaprezentowałem się z bardzo dobrej strony pomagając Skrze utrzymać się w lidze. Była to nagroda za cierpliwość i ciężką pracę, którą włożyłem podczas sezonu. Te mecze dały mi bardzo dużo pewności siebie przed następnymi wyzwaniami.

Byłeś powoływany na zgrupowania reprezentacji młodzieżowych. Co dał ci udział w nich?
Gra w narodowych barwach jest przede wszystkim wielkim zaszczytem i wielkim wyróżnieniem. Cieszę się, że miałem możliwość uczestniczyć w kadrach od u-15 do u-20. Poznałem wiele wspaniałych osób oraz spędziłem kapitalne i niezapomniane chwile. Każdego dnia ciężko pracuję, aby wciąż otrzymywać powołania na zgrupowania kadry.

W rzeszowskim klubie czeka cię niełatwa rywalizacja o miejsce w bramce. To cię nie zniechęcało?
Faktycznie rywalizacja jest duża jednak osobiście ja jestem osobą, która uwielbia konkurować i walczyć. Od najmłodszych lat byłem skazany, aby rywalizować o miejsce w bramce i jestem do tego przyzwyczajony.

Rzeszów jest dość daleko od twojego rodzinnego miasta.
Nie ma z tym dla mnie najmniejszego problemu, gdyż od pięciu lat mieszkam poza domem. Wyjechałem do Szczecina mając 14 lat przez co musiałem dojrzeć do pewnych rzeczy szybciej niż rówieśnicy. Jestem przyzwyczajony do rzadkiego pobytu w domu, ale mam wsparcie swojej rodziny przed wszystkim rodziców i siostry, którzy są dla mnie bardzo ważnymi postaciami.

Jak czujesz się w Resovii?
Jestem w drużynie od drugiego tygodnia przygotowań; przepracowałem obóz i wiem, że panuje tu bardzo dobra atmosfera. Od pierwszego dnia czułem się tu bardzo dobrze. Jest to bardzo duży klub z tradycjami i historią, co jest dla mnie wielkim zaszczytem, żeby reprezentować barwy Resovii.

Wyznaczasz sobie jakieś cele na nadchodzący sezon?
Przede wszystkim chcę w dalszym stopniu rozwijać się i nabywać doświadczenie na boiskach 1 ligi. Jak wspomniałem wcześniej, zakładanie koszulki Resovii oznacza dla mnie wielki zaszczyt i wychodząc na boisko chcę udowadniać swoją wartość oraz swoje umiejętności. Mam nadzieję, że będą to bardzo dobre dwa lata, które przyniosą mi dużo radości i sukcesów.