Trener Widzewa Franciszek Smuda: Kolejny raz tracimy punkty z przeciwnikiem, z którym nie powinniśmy. Niestety, bardzo trudno nam jest rozgrywać atak pozycyjny na jednej połowie, bo tak to wyglądało. Przeciwnik dzięki temu miał więcej szans na kontrataki. Tak to dzisiaj wyglądało. Straciliśmy dwa punkty i więcej ciężko powiedzieć. Nie jesteśmy Realem Madryt! Dopiero układamy tą drużynę. Nie da się zrobić wszystkiego w dwa i pół miesiąca. W tamtym sezonie wszystko na wyjazdach było przegrane, a teraz zaczyna się kozaczenie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?