Frankowski dla Ekstraklasa.net: To był chaotyczny sezon

Zbyszek Anioł
Tomasz Frankowski zakończył karierę piłkarską
Tomasz Frankowski zakończył karierę piłkarską Tomasz Łaszcz (Ekstraklasa.net)
Tomasz Frankowski w rozmowie z Ekstraklasa.net potwierdza, że to był jego ostatni sezon w roli piłkarza. Na razie zastanawia się co będzie robił po wakacjach.

Mecz z Ruchem Chorzów był na pewno pana ostatnim w karierze?
Na pewno

To był trudny sezon dla Jagiellonii.

Z pewnością był to chaotyczny sezon. Zabrakło nam sześciu punktów do piątego miejsca. To niewiele, a gdybyśmy zajęli taką pozycję to wszyscy byliby zadowoleni. A tak pozostaje niedosyt.

W końcówce sezonu mieliście serię siedmiu meczów bez wygranej. Nawet w najgorszych scenariuszach nikt się tego nie spodziewał.
Był zły fragment, ale pod koniec sezonu opanowaliśmy sytuację. Zdobyliśmy cztery punty w dwóch ostatnich spotkaniach, co poprawiło nam humory.

Z czego wynikała słabość Jagiellonii?
Różnie to można tłumaczyć, każdy szukał błędów u siebie i znaleźliśmy rozwiązanie dopiero w końcówce sezonu. Za późno, bo pięć kolejek wcześniej myśleliśmy jeszcze o zajęciu piątego miejsca. Niestety nie udało się. Dziesiąte miejsce jest w miarę adekwatne do możliwości Jagiellonii, ale każdy piłkarz marzył jednak o czymś więcej.

Czuje pan niedosyt, że zakończył karierę po nieudanym dla Jagiellonii sezonie?
No nie ma co tego ukrywać. Dobrze, że się utrzymaliśmy w ekstraklasie, bo przez moment było widmo degradacji do pierwszej ligi. Od szóstego do czternastego miejsca liga była mocno spłaszczona.

Co teraz będzie pan robił?

Krótki odpoczynek i w sierpniu zastanowię się co dalej. Mam kilka pomysłów głowie.

Rozmawiał – Zbyszek Anioł / Ekstraklasa.net

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24