Gary Neville trenerem Valencii do końca roku. Sprosta zadaniu?

Bartłomiej Stachnik
Gary Neville został trenerem Valencii do końca 2015 roku. Dołączy tam do swojego brata, który był asystentem dotychczasowego trenera. Ostatnio pracował jako ekspert w telewizji SkySports, teraz zaś dostał pierwszą w życiu okazję, aby poprowadzić klub.

Valencia wydała dzisiaj oświadczenie, w którym informuje, że Gary Neville do końca roku został zatrudniony w roli szkoleniowca. Swoją pracę ma oficjalnie zacząć 6 grudnia, a pierwszy raz na ławce trenerskiej zobaczymy go w spotkaniu Ligi Mistrzów, w którym hiszpański klub zmierzy się z Olympique Lyon.

- Jestem zachwycony, że Valencia dała mi tę szansę. To wielki klub i znam, z moich czasów jako piłkarza, pasję i oddanie jego kibiców. Niecierpliwie czekam na możliwość pracy z tą utalentowaną grupą piłkarzy - powiedział po podpisaniu kontraktu Neville.

Informacja ta bez wątpienia zaskoczyła wszystkich. W Valencii pracuje już brat Gary'ego - Phil, który był asystentem dotychczasowego szkoleniowca i mogliśmy raczej spodziewać się, że to on zostanie tymczasowym szkoleniowcem. Były obrońca Manchesteru United nigdy wcześniej nie prowadził żadnego klubu, znajdował się jedynie w sztabie Roy Hodgsona w reprezentacji Anglii. Od razu, przez szkoleniowca reprezentacji "Lwów Albionu", zostały rozwiane wątpliwości - podjęta praca nie wpłynie na współpracę Neville'a w sprawie przygotowań do Euro 2016.

Ostatnio Gary Neville był jednak głównie znany jako ekspert telewizji SkySports, gdzie radził sobie bardzo dobrze i szybko zyskał uznanie widzów. Na antenie Anglik przybliżał kibicom aspekty taktyczne gry, przeprowadzając nieraz bardzo wnikliwe i odkrywcze analizy. Pytanie tylko, czy dobre radzenie sobie w studiu telewizyjnym będzie miało przełożenie na pracę z zawodnikami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24