GKS Bełchatów ma specjalistę od pięknych... bramek

Paweł Hochstim / Dziennik Łódzki
Maciej Małkowski strzelił w tej rundzie kilka ładnych bramek
Maciej Małkowski strzelił w tej rundzie kilka ładnych bramek Dariusz Śmigielski / Polskapresse
Na początku rundy wiosennej był mocno krytykowany, ale teraz znajduje się w wyśmienitej formie. W ostatnich trzech meczach PGE GKS - dwóch w ekstraklasie i jednym sparingowym - Maciej Małkowski zdobył trzy gole. A każdy przepiękny!

Do tej pory Małkowski nie trafiał zbyt często do bramki, a chwalony był przede wszystkim za efektowne asysty. Ale w tym sezonie dołożył do tego skuteczność, bo w rundzie jesiennej zdobył trzy gole, a wiosną - w czterech meczach - kolejne dwa.

Pierwszy raz wiosną trafił w osiemnastej kolejce w Chorzowie. Bełchatowianie przegrywali z Ruchem 0:2, ale przepiękny strzał Małkowskiego z wolnego w samo okienko dał piłkarzom PGE GKS nadzieję na remis. Ostatecznie się nie udało, ale już tydzień później, gdy bełchatowski zespół na własnym stadionie pokonał Legię Warszawa 2:0, to właśnie gol Małkowskiego przypieczętował zwycięstwo. Bełchatowianie prowadzili 1:0 i każda akcja Legii niosła zagrożenie na stratę zwycięstwa. W 90 minucie lewy pomocnik PGE GKS zdecydował się na idywidualną akcję, minął kilku rywali i zdobył gola.

Po pierwszych słabych meczach w rundzie wiosennej wydawało się, że Małkowski może stracić miejsce w podstawowej jedenastce PGE GKS. Dziś jednak nie ma już o tym mowy, tym bardziej że w sobotnim meczu sparingowym z Polonią Bytom Małkowski znów zdobył gola i znów przedniej marki. Piłkarz zdecydował się na uderzenie z dwudziestu pięciu metrów i pokonał bramkarza bytomskiej drużyny.

Bełchatowscy piłkarze szykują się już do szalenie ważnego meczu z Lechią, który odbędzie się w piątek o godz. 17.45 na stadionie w Gdańsku. Lechia, która zajmuje czwarte miejsce, ma obecnie dwa punkty więcej od siódmego w tabeli PGE GKS Bełchatów. Zwycięstwo drużyny Macieja Bartoszka pozwoliłoby zatem wyprzedzić gdańszczan, których już teraz nazywa się rewelacją obecnego sezonu. W najbliższych trzech dniach piłkarze Bartoszka będą trenować przed południem, a w czwartek po obiedzie wsiądą do autokaru i pojadą do Gdańska. I jeżeli wrócą z punktami, to wciąż będą mogli marzyć jeszcze o grze w europejskich pucharach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24