Nie dziwi więc fakt, że coraz śmielej mówi się w Polkowicach o przeskoku na wyższy szczebel rozgrywek, przynajmniej o samej walce o awans.
Ale żeby na zapowiedziach się nie skończyło, trzeba skład wzmocnić i ewentualnie najsłabsze ogniwa pożegnać. Plany są obiecujące.
Po słowie ze sztabem trenerskim Górnika jest już dynamiczny skrzydłowy Zagłębia Lubin Damian Piotrowski. Popularny "Świrek" zdążył w swojej karierze z ekstraklasowego pieca zasmakować. Innym zawodnikiem miedziowych, któremu blisko do Polkowic, jest defensywny pomocnik o żelaznych płucach, a zarazem kapitan zespołu Młodej Ekstraklasy - Daniel Chyła. Dość powiedzieć, że młoda ekipa z Lubina niezagrożenie lideruje rozgrywkom. Nie są to więc anonimowi gracze.
Dziś na testach pojawią się natomiast pomocnik Miedzi Legnica Adam Kłak i bramkostrzelny, 23-letni napastnik lidera IV ligi - Twardego Świętoszów, czyli Łukasz Rudyk. A w Polkowicach zapowiadają, że to nie koniec.
Upadł natomiast temat transferu innego napastnika - Krzysztofa Kaliciaka, który w tej rundzie I ligi zdobył już 9 goli dla swojego GKS-u Katowice. Wprawdzie rozmowy były, ale Kaliciak chce swoich sił spróbować wyżej. Ma propozycję z ekstraklasowej Lechii Gdańsk i najpewniej tam skieruje swoje piłkarskie kroki.
Wszystkie plany transferowe muszą przejść przez konsultacyjne sito z zarządem klubu. A to kwestia czasu. Byle krótkiego, bo przy negocjacjach transferowych trzeba wysunąć co najmniej trzy kluczowe argumenty: poziom sportowy (miejsce w tabeli i perspektywy rozwoju), finanse (czytaj: proponowane zarobki) oraz dynamikę działania (tak by inny klub w wyścigu po podpis na kontrakcie Górnika nie wyprzedził).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
