Siarkowcy kilka razy w tym sezonie potrafili odrobić straty, tym razem się jednak nie udało. Zabrakło przebojowości, nasi piłkarze byli jakby apetyczni, jakby zmęczeni sezonem, ale wiadomo, każdej drużynie zdarza się wpaść w dołek i mieć słabszy okres. Być może właśnie taki słabszy czas nadszedł dla Siarki. Nie można jednak w tym momencie zapomnieć o tym jak pięknie dotychczas walczyli piłkarze tarnobrzeskiej drużyny.
Każda seria, na najlepsza i ta najgorsza ma kiedyś swój koniec i dla Siarki udana seria się skończyła. Naszym piłkarzom nie pozostaje teraz nic innego jako pojechać do Wejherowa po zwycięstwo. Mecz z tamtejszym Gryfem rozegrają w najbliższą niedzielę, 23 października i oby w niedzielę rozpoczęli kolejną serie spotkań bez porażki.
- Mam nadzieję, że był to nas kryzysowy mecz i już taki nam się nie powtórzy. Trochę nam się zagotowały głowy, dostaliśmy zimny prysznic i mam nadzieję, że wyciągniemy z tej porażki wnioski i będzie to dla nas nauczka na przyszłość - stwierdził trener tarnobrzeskiego zespołu Włodzimierz Gąsior.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
