Grajewski: Czekam na wyniki audytu. Bankruta to ja nie kupię

SAW/Echo Dnia
Andrzej Grajewski:  Bankruta pod względem finansowym i sportowym to ja na pewno nie kupię. Przeżyłem już taki koszmar w Widzewie
Andrzej Grajewski: Bankruta pod względem finansowym i sportowym to ja na pewno nie kupię. Przeżyłem już taki koszmar w Widzewie Piotr Krzyżanowski / Polska Press
Tydzień temu na sesji Rady Miasta, prezydent Kielc Wojciech Lubawski zapowiadał, że do 15 października podejmie decyzję, czy sprzeda Koronę Kielce Andrzejowi Grajewskiemu. Ta decyzja zapadnie jednak najwcześniej w przyszłym tygodniu.

A wszystko dlatego, że Andrzej Grajewski, były właściciel Widzewa Łódź, wciąż czeka na ostateczne wyniki audytu w Koronie. A ten w kieleckim klubie zakończy się dopiero 19 października.

Audyt przesunięty na 19 października

- Audytorka miała być już w klubie w ubiegłym tygodniu, ale dostaliśmy informację z Korony, że na urlopie przebywała główna księgowa – osoba najbardziej zorientowana, jeśli chodzi o stronę finansową w klubie. Poproszono nas, by audytorka przyjechała do Kielc 19 października, więc tego dnia będzie w Koronie i zapozna się z dokumentami. Część oczywiście już zna, gdyż wcześniej Korona przesłała do niej wiele materiałów potrzebnych do przeprowadzenia audytu – wyjaśnia Grajewski.

Lubawski: Kilka dni zwłoki nie stanowią problemu

Prezydent Lubawski, w przesunięciu ostatecznych decyzji i rozmów z Grajewskim w sprawie Korony, nie widzi problemu. - Chciałbym, by te rozmowy odbyły się jak najszybciej, ale kilka dni zwłoki nie stanowią dla mnie przeszkody. Sprzedaż spółki Korona to zbyt ważna sprawa, by robić coś w pośpiechu – wyjaśnia prezydent.

Grajewski: Do wyborów powinniśmy zdążyć, ale..

Jak najszybciej chce za to wiedzieć na czym stoi Grajewski i nie jest powiedziane, że zdecyduje się na zakup Korony, jeśli finansowa kondycja spółki okaże się gorsza niż powszechnie się mówi. A całe zadłużenie Korony ponoć nie wynosi 4 miliony złotych, ale już ponad 10 milionów!. - Czekam na ostateczne wyniki audytu. Nie chcę teraz mówić nic o sytuacji finansowej Korony, bo jej jeszcze nie znam. Mogę natomiast jasno powiedzieć, że bankruta pod względem finansowym i sportowym to ja na pewno nie kupię. Przeżyłem już taki koszmar w Widzewie. Moja umowa kupna Korony wciąż jest aktualna i po wynikach audytu spotkamy się z prezydentem Lubawskim. Jeśli wszystko dobrze pójdzie to do wyborów parlamentarnych, czyli do 25 października, powinniśmy zdążyć i umowa powinna być sfinalizowana. A wtedy ostro weźmiemy się do pracy, gdyż w Koronie potrzeba zmian. Drużyna musi być wzmocniona przed wiosenną batalią o pozostanie w ekstraklasie, bo w takim składzie jak obecnie, będzie o to bardzo trudno - wyjaśnia Grajewski. Wyraźnie też podkreśla, że chce przejąć klub bez długów i takie zapewnienie dostał wcześniej od prezydenta.

Prezydent spotka się z kieleckimi inwestorami

Chęć przejęcia pakietu większościowego akcji Korony Kielce wyraża też Grupa Kieleckich Inwestorów Sportowych. Skupia kilkunastu kieleckich przedsiębiorców i złożyła swoją ofertę Lubawskiemu. Jest też trzeci kontrahent, o którym ostatnio wspominał prezydent. - Spotkam się z przedstawicielami kieleckiej grupy w przyszłym tygodniu. Najpierw będę jednak rozmawiał z Andrzejem Grajewskim, który pierwszy wyraził chęć zakupu akcji Korona – twierdzi prezydent Wojciech Lubawski.

Archiwum prywatne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24