Grodzicki tłumaczy, że karnego nie było

Zbyszek Anioł
Rafał Grodzicki nie miał wątpliwości, że karnego nie było
Rafał Grodzicki nie miał wątpliwości, że karnego nie było Mikołaj Suchan / Polskapresse
Po raz drugi sędziowie się mylą i dyktują rzut karny przy moim odbiorze piłki. Moim zdaniem wejście było czyste – tłumaczył się po meczu z ŁKS Łódź (1:0) w Pucharze Polski Rafał Grodzicki. Defensor „Niebieskich” w dogrywce sprokurował jedenastkę.

Na szczęście mamy dobrych bramkarzy, którzy naprawiają błędy arbitrów. Taka obrona na pewno daje więcej pewności siebie i od tamtej chwili zagraliśmy z większą wyrwą – dodał kapitan chorzowskiego klubu. - Puchar Polski traktujemy poważnie, można powiedzieć że jest to najkrótsza droga do osiągnięcia "czegoś” w danym sezonie. Zawsze było nam ciężko w początkowych fazach tych rozgrywek, ale wiemy ze finał jest na Stadionie Narodowym i chcielibyśmy  tam zagrać – określił cel Ruchu w tym sezonie Grodzicki.

O wygraną z ŁKS było jednak bardzo trudno. - Zostawiliśmy bardzo dużo sił na boisku, walczyliśmy do ostatniej piłki, udało się strzelić bramkę i to my awansowaliśmy do 1/8 finału PP. Teraz czekamy na następnego rywala – przyznał stoper Ruchu.  

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24