Santi Cazorla uniknął tragedii. Piłkarz Arsenalu od dłuższego czasu boryka się z kontuzją, jednak dopiero niedawno ujawnił, jak poważne były jego problemu zdrowotne. We wrześniu 2013 roku reprezentacja Hiszpanii zagrała towarzysko z Chile. Santi musiał przedwcześnie opuścić murawę ze względu na uraz kostki, a dokładniej pęknięcie kości spowodowane ostrym atakiem jednego z rywali. Od tamtej pory piłkarz grał z bólem w prawej stopie. Lekarze powiedzieli mi, że powinienem się cieszyć, jeśli jeszcze kiedykolwiek będę mógł spacerować z synem po ogrodzie - opowiada Hiszpan.