Celta Vigo i Al Szabab wyraziły już zgodę, aby Santi Mina w przyszłym sezonie trafił na wypożyczenie do arabskiej drużyny. Po okresie przemyśleń napastnik zaakceptował warunki oferowane przez zespół trenowany przez Vicente Moreno. Mina oczekuje na rozpatrzenie jego wizy, aby mógł wyjechać do kraju Saudów. Zawodnik czeka również na to, aby Celta wypłaciła mu należne kwoty po zawieszeniu go w zatrudnieniu, gdy ten usłyszał wyrok w sprawie ataku na tle seksualnym i został skazany w pierwszej instancji na cztery lata więzienia.
- Grzegorz Krychowiak ma nowego kolegę, z którym będzie mógł pogadać po hiszpańsku. To Santi Mina, który przed momentem dostał cztery lata więzienia za atak na tle seksualnym i wyleciał z hukiem z Celty - napisał na Twitterze Tomasz Ćwiąkała z Canal+ Sport.
Jeśli odejście Santi Miny dojdzie do skutku, Celta otrzyma oddech w swoim limicie płac, który jest już napięty do granic. Wtedy klub będzie miał wolną drogę do wzmocnienia składu kolejnym napastnikiem, co jest w tej chwili głównym priorytetem. Coudet ma tylko Iago Aspasa i Goncalo Paciencię, a gra systemem z dwójką napastników.
Wraz z odejściem Miny, klub uwolni kwotę znacznie przekraczającą 2 miliony euro brutto, którą będą mogli przeznaczyć na czekające ich wzmocnienia.
Na tę pozycję klub rozważał kilka opcji, w tym ewentualny powrót Maxi Gómeza, który ma na stole ofertę z tureckiego Fenerbahçe. Propozycja satysfakcjonuje Valencię, która za jego transfer miałaby otrzymać około 12 milionów euro.
TRANSFERY w GOL24
Było źle, jest źle i będzie źle. Siedem największych błędów ...
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
