Hajto podsumowuje obóz w Turcji: Nowi zawodnicy posiadają ogromny potencjał

Jakub Laskowski
Piłkarze Jagiellonii w czwartek zakończyli obóz przygotowawczy w Turcji. Jutro wczesnym rankiem wsiądą w samolot odlatujący z lotniska w Stambule i udadzą się do Polski. - Piłkarze trenowali naprawdę bardzo ciężko, ale jak to się mówi "liga wszystko zweryfikuje" – podsumował zgrupowanie trener Jagiellonii Tomasz Hajto.

Przeszło dwa tygodnie Jagiellończycy przebywali na swoim drugim obozie tej zimy w słonecznej Turcji. Codziennie czekały na nich trzy gorliwe jednostki treningowe, których efekty mają być widoczne w niebawem rozpoczynającej się rundzie wiosennej T-Mobile Ekstraklasy. - Piłkarze trenowali naprawdę bardzo dobrze i naprawdę bardzo ciężko, ale jak to się mówi "liga wszystko zweryfikuje" – przekonuje trener Jagiellonii, Tomasz Hajto.

Jagiellonia w Turcji: Ostatni dzień zgrupowania. Jutro wylot do Polski [ZDJĘCIA]

W zimowym okienku transferowym do drużyny przybyło kilka nowych twarzy. W tym egzotyczny Koreańczyk – Kim Min-Kyun – którego wkomponowanie w zespół potrwało odrobinę czasu. - Potrzebowaliśmy kilku gier, aby wkomponować w zespół trzech nowych zawodników – tłumaczy Hajto, po czym dodaje: - Szczególnie Kim musiał przestawić się na bardziej kontaktową grę. Koreańczyk i Brazylijczyk, Dani mają ogromny potencjał i jeżeli to przełożą na dobro zespołu to będziemy mogli się z nich na pewno cieszyć.

Na wszystkich obozach tej zimy Jagiellończykom przyszło się mierzyć łącznie z dziesięcioma rywalami. Bilans? Cztery zwycięstwa, trzy remisy, trzy porażki. Dwie ostatnie gry kontrolne białostoczanie rozegrali w minioną środę. Najpierw zremisowali 1:1 z wicemistrzem Uzbekistanu FC Bunyodkor Taszkent, a następnie przegrali 0:2 z mistrzem Słowacji MSK Żilina. Problem jest jednak taki, że w każdym ze sparingów białostoczanie tracili przynajmniej jedną bramkę (łącznie rywale strzelili im 19 goli). - Oczywiście, że to mnie martwi, ale też trzeba zwrócić uwagę na to, że graliśmy w różnych składach. Chociażby w przedostatnim spotkaniu na środku obrony zagrali dwaj 17-latkowie Adam Dźwigała i Michał Pawlik. Zresztą oni naprawdę bardzo dobrze radzili sobie rywalizując z zawodnikami, którzy grali przecież w półfinale Azjatyckiej Ligi Mistrzów – chwali szkoleniowiec "Jagi". - Ogólnie w sparingach graliśmy nieźle, co prawda nie zawsze przekładało się to na wynik, ale robiliśmy to, co mieliśmy założone.

W czwartek drużyna odbyła ostatnie jednostki treningowe na obozie w Turcji. Jutro wczesnym rankiem, bo równo o piątek wylatują z lotniska w Stambule do Warszawy, natomiast ze stolicy Polski do Białegostoku przemieszczą się autokarem. W poniedziałek piłkarze spotykają się ze swoimi sympatykami w gmachu Opery i Filharmonii Podlaskiej na prezentacji drużyny przed rundą wiosenną.

Jagiellonia Białystok

JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24