Już w trakcie meczu został przewieziony do szpitala, a w sobotę przeszedł operację. W wypadku takiego urazu jest zbyt wcześnie, by mówić o tym, kiedy wróci na boisku, ale jego przerwa w grze na pewno nie będzie krótka - poinformował Zygmunt Kogut, p.o. rzecznika prasowego klubu.
Pechowiec dopiero w poniedziałek zostanie wypisany ze szczecińskiego szpitala. Piłkarz pół żartem pół serio prosił, żeby nikt o nim nie zapomniał, bo przez kontuzję nie może prowadzić samochodu, toteż rano ma wyruszyć po niego "delegacja" z Lubina. Jak widać, mimo kontuzji stan ducha Słowaka został nienaruszony, co dobrze rokuje przed zbliżającą się rehabilitacją ręki.
Miejsce Horvatha w podstawowym składzie być może zajmie Bartosz Rymaniak, nominalnie prawy obrońca. To oznaczałoby przesunięcie do środka Pawła Widanowa. Oczywiście Pavel Hapal ma w odwodzie także Sergio Reinę i nie można wykluczać, że to jednak on dostanie szansę w piątkowym meczu z Piastem Gliwice.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?