II liga: remis Puszczy w Poznaniu

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
Andrzej Wisniewski / Polskapresse
Czwarty remis z kolei w II-ligowych rozgrywkach uzyskała dziś Puszcza Niepołomice - w wyjazdowym meczu z Wartą Poznań. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0. W 89 minucie golkiper gości Marcin Staniszewski obronił strzał Michała Ciarkowskiego z rzutu karnego.

Zaczęły ten mecz "Żubry" bardzo intensywnie. Po kilkudziesięciu sekundach strzał (niecelny) oddał Marcel Kotwica, w 5 min pod bramką Warty zrobiło się naprawdę gorąco, gdy po centrze uderzył z powietrza Kamil Łączek. Tyle, że nie trafił w piłkę tak, jak chciał.

Gospodarze mniej więcej po 10 minutach trochę się ogarnęli, czego przejawem była akcja Michała Ciarkowskiego, zakończona przez niego strzałem sprzed "16". Marcin Staniszewski, który po chorobie wrócił do bramki Puszczy, wykazał się w tej sytuacji czujnością.

Potem na długie minuty nastąpiła posucha w ciekawszych sytuacjach, gra się wyrównała. Niepołomiczanie, którzy w 13 poprzednich spotkaniach stracili tylko 9 goli (a Warta aż 30!) nie pozwalali rywalom, by ich kąsali. Goście konkretniej zaatakowali w końcówce I połowy, gdy najpierw główkował Michał Czarny (bramkarz obronił), a tuż przed przerwą w dobrej sytuacji dobrego strzału nie zdołał oddać Filip Wójcik.

Drugą połowę mocniej rozpoczęli poznaniacy. W 47 min, w efekcie centry Krzysztofa Biegańskiego, piłka znalazła się bardzo blisko bramki przyjezdnych, lecz żaden z jego partnerów nie potrafił zamknąć tej akcji. A naprawdę groźnie dla gości było w 56 min. Wówczas, po podaniu Tomasza Dejewskiego, z piłką przed Staniszewskim znalazł się Michał Cywiński. To była naprawdę dogodna okazja dla Warty, ale golkiper z Niepołomic obronił strzał.

Kolejną szansę gospodarze zmarnowali w 65 min. Tym razem po dośrodkowaniu Gracjana Goździka nieprecyzyjnie główkował Łukasz Spławski.

Mecz się ożywił, w Puszczy pojawili się zmiennicy. M.in. Dominik Radziemski, który w ostatnich tygodniach nie grał, bo miał złamany nos. W 74 min z niedaleka uderzył Goździk, ale piłka została zablokowana. Po drugiej stronie boiska nie pierwszą w tym meczu próbę z dystansu podjął Marcel Kotwica, lecz i tym razem bez wymarzonego przez siebie efektu.

W 87 min po centrze Spławskiego piłka trafiła w rękę Michała Czarnego. Sędzia główny początkowo nie podyktował rzutu karnego, jednak po konsultacji z liniowym zrobił to. Na boisku zawrzało, niepołomiczanie protestowali, ale "11" oczywiście i tak została wykonana. Strzelił Ciarkowski, a Staniszewski wyczuł jego intencję i złapał piłkę!

Warta Poznań - Puszcza Niepołomice 0:0**Warta: Laskowski – Biegański, Ngamayama, Dejewski, Fiedosewicz – Laskowski, Białożyt (46 Cywiński) – Goździk, Chromiński (78 Paczyński), Ciarkowski – Spławski (90+1 Szynka). Puszcza: Staniszewski – Furtak, Stawarczyk, Czarny, Mikołajczyk – Lepiarz, Kotwica – Wójcik (67 Gajewski), Domański (78 Żurek), Łączek (71 Radziemski) – Orłowski (90+2 Zagórski). Sędziował: Marcin Kochanek (Opole). Żółte kartki: Goździk - Łączek, Mikołajczyk, Staniszewski, Czarny. Widzów**: 220.

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: II liga: remis Puszczy w Poznaniu - Dziennik Polski

Wróć na gol24.pl Gol 24