Mecz z zespołem prowadzonym przez trenera Piotra Zajączkowskiego rozegrany zostanie w najbliższą niedzielę (1 października, godz. 11). Drwęca przyjemnie zaskakuje swoją grą. Latem doszło w drużynie do sporych zmian kadrowych, a jednak zespół radzi sobie całkiem nieźle. W poprzedniej kolejce wygrał w Sieradzu z Wartą 3:2 (2:0). Widzewiacy nie trenowali w poniedziałek. Do zajęć wrócili we wtorek. Na niedzielne spotkanie wyjadą w sobotnie popołudnie. Czy przeciwko kolegom zagra Michał Miller i Damian Kostkowski, którzy przed sezonem przeszli z Nowego Miasta? W minionym sezonie Drwęca była mistrzem III ligi.
Warta natomiast zawodzi swoich kibiców. Wygrała tylko jeden mecz i znajduje się w strefie spadkowej. W niedzielę biało-zielonych czeka mecz w Bielsku-Podlaskim z tamtejszym Turem, który także gra kiepsko, bo ma na koncie jedynie trzy punkty.
- Ten ligowy mecz i następny z Wikielcem musimy wygrać - mówi Tomasz Kmiecik, trener Warty. - W poprzednim meczu z Drwęcą straciliśmy bramki po prostych naszych błędach - mówi Tomasz Kmiecik, trener sieradzkiej drużyny. - Gubimy się przy stałych fragmentach gry. Mam jednak kłopoty ze składem, bo nie trenują Adrian Klepacz i Michał Sitarz. Na mecz wyjeżdżamy po sobotnim treningu.
CZYTAJ TEŻ: Widzew Łódź testuje Rolanda Germano
Spotkanie w Bielsku Podlaskim powinno rozpocząć się o godzinie 15. Także na godzinę 15, ale w sobotę, zaplanowano początek meczu w Aleksandrowie, gdzie lider tabeli Sokół-Konsport zmierzy się z Olimpią Zambrów.
- W poniedziałek piłkarze nie mieli treningów - mówi Dariusz Ścibiorek, kierownik Sokoła. - Wczoraj były pierwsze zajęcia. Nastroje w drużynie dobre. Wszyscy piłkarze gotowi są do gry. Uraz od dłuższego czasu leczy Łukasz Chojecki.
Pelikan Łowicz gra w niedzielę (11.15) z beniaminkiem z Sulejówka. Drużyna gości jest nieprzewidywalna, ale to podopieczni trenera Marcina Płuski są faworytem meczu. - Trener ma do dyspozycji wszystkich najlepszych piłkarzy, oprócz kontuzjowanego Bartosza Broniarka - mówi Andrzej Miziołek, kierownik łowiczan.
Lechię Tomaszów Mazowiecki czeka w sobotę wyjazdowy mecz z ŁKS Łomża (godz. 15). Podopieczni trenera Bogdana Jóźwiaka są faworytem tego spotkania, tym bardziej, że szkoleniowiec będzie mógł wystawić najsilniejszy skład.
CZYTAJ TEŻ: Widzew - Ursus 1:1. Piękne główki stoperów i kosztowny rykoszet
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?