Milan od dwóch kolejek nie zawodzi swoich fanów i pewnie pnie się w ligowej tabel. W meczu 16. kolejki podopiecznych Filippo Inzaghieho czeka trudna przeprawa, bowiem przyjdzie im zmierzyć się z wiceliderem rozgrywek, AS Romą i do w dodatku na jej własnym stadionie.
- Mecz z Romą to spotkanie, w którym każdy zawodnik chciałby zagrać. Wiemy, że na papierze będzie to trudny mecz i to nie my jesteśmy faworytami, ale taka drużyna jak Milan, która zawsze mierzy wysoko musi wyjść i zagrać otwartą piłkę. Jesteśmy Milanem i nie boimy się nikogo. Jesteśmy gotowi, a moi piłkarze są bardzo zmotywowani i nie mogą doczekać się tego starcia. Damy z siebie sto procent i jestem spokojny o wynik. Jeżeli na końcu okaże się, że rzymianie będą lepsi od nas, zaakceptujemy to, ale żeby nas pokonać muszą zagrać bardzo dobrze - powiedział Inzaghi na przedmeczowej konferencji prasowej.
Trener Milanu zapytany o transfery w nadchodzącym okienku transferowym nie wspomniał o żadnych graczach, których Milan chciałby w styczniu sprowadzić na San Siro.
- Naszymi największymi nabytkami tej zimy będą czterej zawodnicy, którzy wrócą po kontuzji - Abate, Alex, De Sciglio i Rami - stwierdził lakonicznie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?