- Druga połowa była już jedną z lepszych, odkąd tu jestem trenerem. Graliśmy bardzo szybko, zdobywaliśmy teren i stwarzaliśmy sobie sytuacje. Już minutę po przerwie Martin mógł strzelić na 1:0, chwilę później sytuację miał Novikovas, który uderzył nad bramką. Potem był gol Martina, jego sytuacja sam na sam, więc na pewno ta gra w drugiej połowie była taka, jaką chcielibyśmy widzieć w każdym meczu – przyznał trener Ireneusz Mamrot.
- Minusem jest z kolei poważna na pierwszy rzut oka kontuzja Bartka Kwietnia. Jutro będziemy wiedzieli, co się z nim stało (...) Z ławki również tak to odbieraliśmy, że wszystkie sytuacje stykowe były rozstrzygane na korzyść Cracovii. Jeśli na przykład był faul Łukasza Burligi, to na pewno nie kwalifikowało się to na pokazanie żółtej kartki. Takie jest moje zdanie, choć muszę to jeszcze zobaczyć na wideo. To nie był łatwy mecz do prowadzenia, bo walki i zaangażowania z obu stron było bardzo dużo. Najważniejsze, że sędzia nie podjął takiej decyzji, którą by skrzywdził jeden z zespołów chociażby stratą bramki - dodał szkoleniowiec Jagiellonii.
Źródło: własne/Jagiellonia Białystok
TRANSFERY w GOL24
Więcej o TRANSFERACH - wypożyczenia, transfery definitywne, testy, wolni agenci, spekulacje
Czy ukończyłbyś kurs trenerski? Odpowiedz na te pytania [QUIZ]
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?