Ivan Toney wrócił do Premier League po 8 miesiącach kary za obstawianie meczów. I od razu strzelił gola Brentfordu

OPRAC.:
Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Ivan Toney i jego cieszynka po golu
Ivan Toney i jego cieszynka po golu Brentford/Internet
Liga angielska. Ivan Toney czekał osiem miesięcy na kolejny występ w Premier League dla Brentfordu. Piłkarz zdyskwalifikowany za udział w zakładach bukmacherskich już po 19 minutach od rozpoczęcia strzelił pięknego gola. Jego zespół zremisował w sobotę z Nottingham Forest 1:1.

Reprezentant Anglii był w zeszłym sezonie najlepszym strzelcem zespołu z zachodniego Londynu i czołowym snajperem Premier League. W maju władze Angielskiej Federacji Piłkarskiej (FA) zawiesiły go za 232 naruszenia przepisów dotyczących zawierania zakładów bukmacherskich. Do tego 27-letni napastnik musiał zapłacić 50 tys. funtów grzywny.

Do gry mógł wrócić 17 stycznia, a od września uczestniczył w treningach drużyny. Brentford, rewelacja poprzedniego sezonu, teraz spisuje się dużo gorzej i ma niewielką przewagę nad strefą spadkową.

"Wszyscy wiedzą, że Brentford to klub rodzinny, w którym panuje wyjątkowa atmosfera. Przez ostatnie miesiące wszyscy okazywali mi wyjątkowe wsparcie, to było coś niesamowitego. Nie mogę za to wystarczająco podziękować, zwłaszcza fanom. Dlatego mam sporo do odrobienia, a najlepszy sposób, żebym się wszystkim odwdzięczył to gole. Nie mogę się doczekać powrotu" - przyznał Toney w wywiadzie dla telewizji Sky Sports i "Daily Mirror" kilka dni przed końcem dyskwalifikacji.

I wykorzystał już pierwszą okazję. W 19. minucie meczu z Forest precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego pokonał bramkarza gości i było to jego pierwsze trafienie od 29 kwietnia zeszłego roku. Telewizyjne powtórki pokazały, że wcześniej napastnik gospodarzy dwukrotnie przesuwał piłkę i zmieniał miejsce jej ustawienia, ale sędzia nie reagował.

De Rossi wygrał debiut jako trener Romy. Dwóch Polaków na boisku

"Oto dlaczego Brentforodowi tak bardzo brakowało Toneya" - powiedział komentator BBC, który podkreślił też, że piłkarz ten "dał impuls drużynie, która bardzo tego potrzebowała".

Zespół z Londynu musi sobie radzić też z innymi problemami personalnymi. Najlepszego strzelca Bryana Mbeumo z Kamerunu już jakiś czas temu z gry wykluczyła kontuzja. Z kolei inny napastnik - Yoane Wissa - będzie przez kilka tygodni nieobecny z powodu udziału Pucharze Narodów Afryki w barwach reprezentacji Demokratycznej Republiki Konga.

Po przerwaniu serii ligowych porażek na pięciu i pierwszym zwycięstwie od 2 grudnia ekipa Brentford z dorobkiem 22 punktów przesunęła się na 14. pozycję. PAP

TRANSFERY w GOL24

PKO Ekstraklasa startuje na początku lutego, więc styczeń jest miesiącem transferów. Śląsk Wrocław jako lider tabeli prawie już zamknął kadrę. Oto jak wzmocnili się jego konkurenci w walce o tytuł, czyli Jagiellonia Białystok, Lech Poznań, broniący mistrzostwa Raków Częstochowa, Legia Warszawa i Pogoń Szczecin.

Transfery kandydatów do mistrzostwa Polski. Czyje najlepsze?...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24