- Ja nie wiedziałem o tym pożegnaniu, nikt z klubu o tym mi nie powiedział. Dowiedziałem się od znajomych. Jest to dla mnie trochę przykre. To żaden problem wziąć mnie na rozmowę i powiedzieć, że będzie zakończenie. Ja nie byłem na to przygotowany. Szkoda. Dla mnie za wcześnie na takie rzeczy. Myślałem, że dłużej zostanę w Kielcach, ale takie życie. Padło dużo pytań od kibiców, gdzie będę grał w przyszłym sezonie. Nie wiem, do końca czekałem na odpowiedź z Korony i miałem nadzieję, że tu zostanę. Kończy się moja przygoda z Koroną, ale może kiedyś tutaj wrócę. Na razie czeka mnie urlop. Wyjeżdżam na tydzień, żeby odpocząć - mówił po meczu Jacek Kiełb.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?