Jacek Kiełb: Kibice pytają, gdzie zagram w przyszłym sezonie. Na razie czeka mnie urlop

Dorota Kułaga
Jacek Kiełb przed meczem został pożegnany przez Koronę. Szkoda, że przy tak niewielkiej grupie kibiców.
Jacek Kiełb przed meczem został pożegnany przez Koronę. Szkoda, że przy tak niewielkiej grupie kibiców. Fot. Sławomir Stachura
Jacek Kiełb nie zagrał w meczu z Zagłębiem Lubin. Mecz obejrzał z trybun. Przed spotkaniem odbyło się jego pożegnanie, bo "Ryba" odchodzi z Korony.

- Ja nie wiedziałem o tym pożegnaniu, nikt z klubu o tym mi nie powiedział. Dowiedziałem się od znajomych. Jest to dla mnie trochę przykre. To żaden problem wziąć mnie na rozmowę i powiedzieć, że będzie zakończenie. Ja nie byłem na to przygotowany. Szkoda. Dla mnie za wcześnie na takie rzeczy. Myślałem, że dłużej zostanę w Kielcach, ale takie życie. Padło dużo pytań od kibiców, gdzie będę grał w przyszłym sezonie. Nie wiem, do końca czekałem na odpowiedź z Korony i miałem nadzieję, że tu zostanę. Kończy się moja przygoda z Koroną, ale może kiedyś tutaj wrócę. Na razie czeka mnie urlop. Wyjeżdżam na tydzień, żeby odpocząć - mówił po meczu Jacek Kiełb.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Jacek Kiełb: Kibice pytają, gdzie zagram w przyszłym sezonie. Na razie czeka mnie urlop - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24