Jak zmieni się skład Lechii? Nie wszyscy nowi piłkarze wyjdą na Pogoń (ANALIZA)

jac
Maciej Makuszewski ma wyjść w podstawowym składzie na Pogoń Szczecin
Maciej Makuszewski ma wyjść w podstawowym składzie na Pogoń Szczecin Przemysław Świderski / Dziennik Bałtycki
Przed trenerem Michałem Probierzem dwie noce, które niekoniecznie poświęci na sen. Wzmocnioną sześcioma zawodnikami kadrę ma tak szeroką, że wybór na kilku pozycjach na sobotni mecz z Pogonią Szczecin wcale nie musi okazać się oczywisty.

W pierwszym zespole jest 27 zawodników, a na względzie wypada mieć trzech kolejnych, którzy przechodzą rehabilitację (Paweł Buzała, Mateusz Machaj, Tsubasa Nishi), i jednego anonimowego, który ma podpisać kontrakt jeszcze w tym miesiącu. Nie dla wszystkim znajdzie się więc miejsce w osiemnastce, właśnie z racji ograniczenia liczbowego. Trenerowi Michałowi Probierzowi pozostaje dokonać właściwej selekcji, zwłaszcza że na niektórych dyspozycjach ma nawet trzech równorzędnych zawodników. Nawet kłopotliwą lewą obronę udało się obsadzić kilkoma postaciami.

Najmniej zmian w defensywie

Formacją najmniej podatną na zmiany jest defensywa. Jeśli zaliczymy do niej bramkarza, to w spotkaniu z Pogonią Szczecin możemy ujrzeć identyczne zestawienie jak w grudniowym starciu z Górnikiem Zabrze. Stanie się tak tylko wtedy, gdy Probierz postawi na lewym boku na Christophera Oualembo, sadzając na ławce i Adama Pazio, i nowego zawodnika, Nikolę Lekovicia (biorąc pod uwagę personalia sparingowe, pozostałe pozycje niemal na pewno nie ulegną roszadom). Oualembo grał w sparingach częściej niż Pazio, natomiast Leković dołączył do Lechii dopiero w środę, stąd nie wiadomo, czy w ogóle zostanie zgłoszony do rozgrywek i czy byłby przygotowany na występ od pierwszych minut. A Probierz raczej nie zaryzykuje, tym bardziej iż Serb nie poznał jeszcze dostatecznie ani taktyki, ani nowych kolegów.

Burza pomysłów w drugiej formacji

W pomocy dojdzie do dużych przeobrażeń, co do tego nie mamy żadnych wątpliwości. Z jesiennej kadry pewny zachowania miejsca jest tylko Paweł Dawidowicz. Pozostałym przybyła konkurencja. Na prawym skrzydle Przemysława Frankowskiego zdaje się, że wyprze wypożyczony z Tereka Grozny Maciej Makuszewski (Frankowski ma powalczyć za to powalczyć o „dziesiątkę” z Piotrem Wiśniewskim). Równie pewny gry może być lewy pomocnik Aleksander Jagiełło, którego na pół roku pozyskano z Legii Warszawa, a który wystąpiłby kosztem Adama Pazio, jeśli wzięlibyśmy pod uwagę ostatnie mecze zeszłego roku. Interesująco zapowiada się także walka o miejsce obok Dawidowicza. Probierz do wyboru ma Wojciecha Zyskę, Marcina Pietrowskiego i zakupionego z Wisły Kraków Pawła Stolarskiego. Ponoć na tę chwilę największe szanse na grę ma ten pierwszy (sugerują to minuty rozegrane w meczach kontrolnych), choć występ Pietrowskiego lub Stolarskiego też nie należałby do zaskoczeń.

Grzelczak, Sadajew, a może Tuszyński?

Gdańszczanie nie zmienią taktyki, nadal będą grać z jednym wysuniętym napastnikiem. Na Pogoń Szczecin szykowanych jest trzech kandydatów, czwarty, czyli Paweł Buzała, z rywalizacji wypisał się przez kontuzję odniesioną jeszcze na zgrupowaniu w tureckim Belek. Ale pomimo absencji „Buziego”. dylemat na kogo postawić w sobotę jest nie mniejszy niż w przypadku pozostałych pozycji. Najwięcej goli w sparingach strzelił Patryk Tuszyński, jednak jesienią grał znacznie mniej od Piotra Grzelczaka, który to Lechii przysłużył się najbardziej ze wszystkich piłkarzy (zdobył pięć bramek i asystował przy trzech innych), choć w przerwie zimowej tak nie błyszczał. Z drugiej strony nie po to sięgnięto po Rosjanina Zaura Sadajewa, by już na początku odesłać go na ławkę lub trybuny, choć wydaje się to być całkiem zasadne, zwłaszcza iż z całym zespołem trenuje dopiero od poniedziałku. Przy każdym z tych trzech nazwisk można więc mnożyć argumenty „za” i „przeciw”. Niewykluczone, że Probierz podejmie decyzję na podstawie ostatnich kilku zajęć.

Przypuszczalny skład Lechii na mecz z Pogonią Szczecin: Bąk – Deleu, Janicki, Madera, Oualembo (Leković) – Makuszewski, Dawidowicz, Zyska (Pietrowski/Stolarski), Wiśniewski (Frankowski), Jagiełło – Grzelczak (Sadajew/Tuszyński).

Lechia Gdańsk

LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24