Było to kolejne spotkanie z cyklu „Złocisto-Krwiści po godzinach”. Prowadził je Paweł Jańczyk, rzecznik prasowy kieleckiego klubu. Tym razem na pytania kibiców odpowiadali Tomasz Lisowski i Michał Janota, a towarzysko w spotkaniu uczestniczyli dwaj inni piłkarze Korony - Paweł Golański i Karol Angielski.
- Z Korony chętnie przeniósłbym do Holandii atmosferę z szatni. Wszyscy trzymamy się razem, nie ma żadnych grupek, to na pewno ma wpływ na to, że gramy coraz lepiej. W Holandii na pewno to by się przydało. A jeśli chodzi o odwrotną stronę, to myślę, że u nas przydałaby się wiara w zwycięstwo i swoje umiejętności - mówił Michał Janota, który ma za sobą występy w holenderskich klubach - Feyenoordzie Rotterdam, Excelsiorze Rotterdam i Go Ahead Eagles.
Był też pytany o to, jaka jest jego wymarzona liga zagraniczna. - Chciałbym wyjechać do Hiszpanii. Tam bym najlepiej pasował, nie tylko pod względem wzrostu (śmiech). Umiejętności też jakieś posiadam. Myślę, że dałbym sobie radę - powiedział Michał Janota.
Nie zabrakło też rozmów o tym, jak dobrym motywatorem jest trener Korony Leszek Ojrzyński. - U tego szkoleniowca rozgrywam spotkanie dwie godziny przed meczem, tak trener potrafi nas zmotywować, zmobilizować do walki. Nie chciałbym słodzić, ale mam nadzieję, że nasz trener dostanie szansę i kiedyś będzie prowadził reprezentację Polski - mówił Tomasz Lisowski.
Źródło: Echo Dnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
