Jeden z młodych lechitów wykorzystał szansę. Zulciak włączony do kadry pierwszego zespołu

Zulciak występuje w zespole rezerw Lecha od półtora roku, wcześniej był zawodnikiem niemieckiego klubu FSV Frankfurt. Od początku pobytu na Bułgarskiej otrzymywał szanse pokazania się w pierwszym zespole. Poprzednik Skorży Mariusz Rumak zaprosił go na treningi we wrześniu 2013 roku, gdy wobec plagi kontuzji musiał ratować się posiłkami z rezerw. Ponownie sięgnął po niego w listopadzie. - Niklas Zulciak trenuje z nami, gdyż wyróżniał się w meczach rezerw (…).Co do możliwości jego debiutu, sprawa jest otwarta. Niewątpliwie chłopak ma talent, ale talent to nie wszystko, gdyż ja już w życiu widziałem wielu utalentowanych młodych zawodników. Ważne, by miał charakter – mówił ówczesny szkoleniowiec „Kolejorza”. Za jego kadencji Niklas wystąpił w sparingu z Lechią Gdańsk na początku 2014 roku.

Po zmianie trenera urodzony w Niemczech pomocnik znów został zaproszony na treningi pierwszego zespołu, występował w jesiennych sparingach, a zimą został zabrany na oba tureckie zgrupowania. Najwyraźniej przekonał Skorżę, że warto dać mu poważniejszą szansę. – W ostatni dzień drugiego zgrupowania trener wziął mnie na rozmowę i oznajmił, że od teraz będę trenował z pierwszym zespołem. Jestem bardzo szczęśliwy. Pracowałem na to odkąd trafiłem do Lecha. Cieszę się, że ten moment w końcu nastąpił – powiedział Zulciak dla oficjalnej strony poznańskiego klubu.

Co z pozostałymi młodymi zawodnikami, którym przyglądał się Skorża? Na razie zostają w rezerwach, chociaż niewykluczone, że wkrótce zdołają przebić się do pierwszego zespołu. - Na pewno dalej będę im się przyglądał. Na razie trenować będzie z nami Niklas Zulciak. Ponadto bardzo blisko pierwszej drużyny są Marcin Gawron oraz Krystian Sanocki – mówił szkoleniowiec wicemistrzów Polski.