Joao Felix w tym tygodniu dołączy do Barcelony. Lewandowski zyska duże wsparcie. Fani Atletico wyzywają Portugalczyka od najgorszych

Według „AS”, Atletico wyraziło zgodę na transfer 23-letniego Felixa do katalońskiej drużyny na zasadzie rocznego wypożyczenia z opcją wykupu.

Kluby mogą sfinalizować transakcję już w tym tygodniu. Sam zawodnik nie może się doczekać transferu.

– Barcelona zawsze była moim pierwszym wyborem i chciałbym dołączyć do Barcelony. Marzyłem o tym od dzieciństwa. Jeśli tak się stanie, będzie to dla mnie spełnienie marzeń

– powiedział Portugalczyk.

Według „Marki”, Atletico uważa oświadczenie Felixa za lekceważące i nieprofesjonalne.

– Agent Joao doskonale zdaje sobie sprawę z warunków, które muszą zostać spełnione, aby zawodnik mógł opuścić klub. Nie mamy nic więcej do dodania w tej sprawie

– oznajmił rzecznik „Los Colchoneros”.

Cope Cadena doniosło, że wywiad Portugalczyka nie był uzgodniony z Atletico.

Pamiątkowa grawera z nazwiskiem „Joao Felixaa” w pobliżu stadionu Atletico – areny Wanda Metropolitano została zniszczona. Na tarczy przekreślono nazwisko piłkarza, a obok narysowano szczura i napisano obelgi pod adresem pomocnika.

„Kurwo. Idź do Barcy” – wyskrobano na chodniku.

Felix został piłkarzem Atletico od sezonu 2019/20, kiedy za rekordowe 126 mln euro trafił z Benfiki Lizbona (choć jest wychowankiem FC Porto). Kontrakt z madryckim klubem obowiązuje go do 2027 roku. „Los Colchoneros” wypożyczyli go do Chelsea Londyn w zeszłym sezonie. Niewątpliwie po przejściu Portugalczyka do Barcy, Lewandowski zyska potężne wsparcie w ataku, jako drugiego, podwieszonego napastnika, porównywanego z byłym brazylijskim rozgrywającym Kaką i słynnymi zawodnikami Benfiki – Rui Costą i Joao Pinto.