Kaczmarek: Ten wynik jest zachętą do przyjścia na PGE Arenę

Jacek Czaplewski
- Odrobiliśmy zadanie domowe, analizując grę przeciwnika w Pucharze Polski i podczas inauguracji ligi. Widać było u nas dyscyplinę taktyczną, odpowiedzialność w obronie i z tego się właśnie cieszę. Mamy dla kogo grać. Blisko 900 osób wspierało nas w Szczecinie - mówił przed kamerami Canal+ trener Lechii Gdańsk, Bogusław Kaczmarek. Jego zespół wygrał z Pogonią 2:0.

Po inauguracyjnej wpadce, za jaką należy uznać porażkę z Polonią Warszawa, "Bobo" postanowił zamieszać w składzie. Trener biało-zielonych posadził na ławce kapitana, Łukasza Surmę. Od pierwszych minut zaczął natomiast osiemnastolatek, Łukasz Kacprzycki. - Wróciliśmy do ustawienia z Marcinem Pietrowskim w roli łącznika między obroną a pomocą, stąd Surma zaczął mecz na ławce. Próbowaliśmy grać bez niego w sparingach i całkiem nieźle to wychodziło. Dzisiaj Surma dał dobry sygnał. Wszedł w drugiej połowie i w końcówce spotkania dobił rywala. Liga jest długa, nie wykluczam dalszych roszad - mówił Kaczmarek.

Surma przyjął decyzję szkoleniowca tak, jak przystało na profesjonalistę. - Nie byłem obrażony. W futbolu trzeba być gotowym na takie sytuacje. Nie miałem pretensji do nikogo, bo wiem, że z Polonią zagrałem słabo - przyznał kapitan Lechii, który w końcówce wykończył kontratak i ustalił wynik na 2:0. - Zacząłem przechwytem w środku pola, zakończyłem uderzeniem jak napastnik. Dawno nie wygraliśmy dwiema bramkami. Pewne zwycięstwo to może być dobry prognostyk.

- Naszym założeniem było wpuścić Pogoń na własne przedpole i potem ją umiejętnie skontrować. Po przerwie, strzeliliśmy dwa gole, ale również stworzyliśmy dwie-trzy inne okazje. Niewiele brakowało choćby Ricardinho - stwierdził Kaczmarek, który ma nadzieję, że ta wygrana przyciągnie kibiców na PGE Arenę.

Lechia Gdańsk

LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24