Zaprezentowaliście kawał dobrego piłkarskiego widowiska, momentami przerastającego poziomem mecze Ekstraklasy. Jak ocenisz to spotkanie?
W pierwszej połowie to my byliśmy cały czas przy piłce, Legia raczej czekała na to, żeby wyprowadzić kontratak. Po przerwie spotkanie było bardziej otwarte. Legia szybko strzeliła gola, my musieliśmy na to odpowiedzieć i udało nam się. Później poszliśmy już na wymianę ciosów, przeciwnik miał kilka sytuacji, my również, chociaż nieco mniej klarowne.
Końcowy wynik przyjęliście w szatni z zadowoleniem, czy raczej niedosytem?
Na pewno pozostaje pewien niedosyt, bo chcieliśmy wygrać to spotkanie. Najważniejsze dla nas było zdobycie trzech punktów, wielka szkoda, że się nie udało. Ale jakby nie patrzeć, to mamy punkt. Legia również chciała wygrać, a skończyło się remisem. Czy sprawiedliwym? Naprawdę nie mnie to oceniać. Widzieliście to z boku, sami oceńcie, czy wynik jest sprawiedliwy. Ja nie chcę się na ten temat wypowiadać.
Wydaje się, że przy bramce dla Legii nie ustrzegliście się błędów w obronie po stałym fragmencie gry dla rywala. Jak ocenisz tą sytuację
Muszę to na spokojnie zobaczyć, bo teraz tak na gorąco ciężko powiedzieć. Nie mogę sobie przypomnieć, jak ta piłka się odbijała, co tam się dokładnie działo. Na pewno nie ustrzegliśmy się w tej sytuacji błędów, przez które padła bramka.
Mecz z Legią rozpoczął kolejny maraton pod hasłem „mecz co trzy dni”. Jesteście na to gotowi?
Wiemy, co nas czeka. Na pewno nie myślimy tylko o najbliższym spotkaniu, bo kolejne również są bardzo ważne. Jesteśmy optymalnie przygotowani i zamierzamy to pokazać na boisku.
LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
