Kapitan Niemiec zagra na Euro ze standardową opaską UEFA. Nie będzie „One Love” ani debat politycznych – takie jest życzenie Nagelsmanna

Selekcjoner reprezentacji Niemiec Julian Nagelsmann chcąc uniknąć irytujących debat podczas Euro 2024 zażyczył sobie, żeby Niemiecki Związek Piłkarski (DFB) wykluczył opaskę kapitańską z napisem „One Love”, propagującą tolerancję seksualną. Piłkarze nie mogą się dekoncentrować dziwnymi akcjami prowadzonymi wokół drużyny narodowej, a muszą się wyłącznie skoncentrować na dobrej grze, która ma ich zaprowadzić do wygrania turnieju.

– Chciałbym, aby zespół był trzymany z dala od wszelkich debat

– podkreślił kilka miesięcy temu selekcjoner Nagelsmann. Inaczej niż przed mistrzostwami Europy, rozgrywanymi w 2021 roku czy mundialem w Katarze w 2022 roku, kiedy gorące dyskusje na temat kawałka materiału na ramieniu ówczesnego kapitana Manuela Neuera trafiły na pierwsze strony gazet i zepchnęły aspekt sportowy na dalszy plan.

– Jeśli chodzi o kwestie polityczne i społeczne, w drużynie piłkarskiej zawsze toczą się dyskusje, w których spotykają się różne poglądy, kultury i religie, a to zwykle wpływa na wyniki – powiedział Nagelsmann „Spiegelowi” i dodał pragmatycznie: – Jeśli będziemy mieć dobre mistrzostwa Europy i dobrze się bawić, to potem o 15 procent więcej dzieci zapisze się do klubów i osiągnęliśmy więcej społecznie niż gestem przed meczem.

W związku z tym Ikay Gündogan, który będzie kapitanem reprezentacji Niemiec na domowym Euro, nie będzie nosił opaski z napisem „One Love”, a będzie grał z oficjalną opaską UEFA.

Dzisiaj informację tę potwierdził Niemiecki Związek Piłki Nożnej. Prezes DFB Bernd Neuendorf podkreślił, że głównym celem jest spokój i stabilność drużyny narodowej, a nie udział w akcjach politycznych.

Ponadto kapitan poprowadzi Niemcy na mecze towarzyskie z Ukrainą i Grecją, które odbędą się w ramach przygotowań do mistrzostw Europy, ubrany w klasyczną opaskę w kolorach flagi narodowej.