Rumunia chce sprawić sensacje w 1/8 finału Euro 2024
Edward Iordanescu, mający 46 lat i będący synem słynnego Anghela Iordanescu, który poprowadził Rumunię do ćwierćfinału mistrzostw świata w 1994 roku, stoi przed szansą wpisania się w piłkarską historię Rumunii. W kontekście nadchodzącego meczu z Holandią, selekcjoner podkreśla znaczenie perfekcyjnego przygotowania i realizacji taktyki na boisku.
- Wiemy, że jutro musimy być bliscy perfekcji, aby uzyskać dobry wynik. Pod względem mentalnym - bardzo silni i zdecydowani. Trzeba to pokazać na boisku - powiedział szkoleniowiec Rumunów na oficjalnej konferencji prasowej przed meczem 1/8 finału Euro 2024.
Trener Iordanescu wierzy w potencjał swojej drużyny, podkreślając, że kluczem do sukcesu będzie unikanie indywidualnych błędów i utrzymanie wysokiej organizacji gry.
- Myślę, że mój zespół jest w stanie tego dokonać. Nie możemy popełniać indywidualnych błędów i musimy być bardzo dobrze zorganizowani - dodał 46-letni selekcjoner.
Reprezentacja Holandii nie zachwyca na Euro 2024
Przed meczem w Monachium, Rumunia i Holandia znajdują się w różnych miejscach światowego rankingu FIFA, z Rumunią plasującą się 40. pozycji za siódmą Holandią. Jednakże, to Rumunia zaskoczyła w fazie grupowej, zajmując pierwsze miejsce w grupie E, gdzie wszystkie drużyny zdobyły po 4 punkty. Holandia natomiast, pomimo bycia faworytem, zajęła trzecie miejsce w swojej grupie, co pokazuje, że wyniki na papierze nie zawsze przekładają się na boiskowe realia.
Trener Iordanescu wyraża szacunek dla drużyny Holandii, podkreślając ich umiejętności i potencjał. Mimo to, zaznacza, że Rumunia również posiada atuty, które mogą przesądzić o korzystnym dla nich wyniku.
- Nie dajcie się zwieść temu, jak Holandia grała z Austrią. Żaden mecz nie jest łatwy, zwłaszcza taki, który może zapewnić awans do ćwierćfinału. Holandia będzie jutro faworytem. Posiada niesamowitych piłkarzy, ale my też mamy swoje mocne strony - zaznaczył Edward Iordanescu.
Ćwierćfinał Euro 2024 stawką meczu Rumunia - Holandia
Awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy byłby dla Rumunii ogromnym osiągnięciem. Trener Iordanescu podkreśla, jak ważne jest, aby jego zespół był dobrze przygotowany mentalnie i taktycznie.
- Awans do ćwierćfinału byłby czymś fantastycznym. Trudno to wyrazić słowami. Ważne jest, abyśmy byli silni, zdyscyplinowani, zorganizowani i zdecydowani. Wtedy mogą wydarzyć się rzeczy, które obrócą się na naszą korzyść - powiedział szkoleniowiec.
Mecz Rumunia kontra Holandia w Monachium to nie tylko sportowa rywalizacja, ale także szansa na historyczny sukces dla Rumunów. Trener Edward Iordanescu wierzy w swoją drużynę i strategię, która może przynieść niespodziewany, ale jak najbardziej możliwy do osiągnięcia, awans do kolejnej rundy mistrzostw Europy. Początek meczu zaplanowano na godzinę 18:00. (PAP)
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?