Karagounis: Ten awans porównuję do triumfu na boiskach Portugalii

Sebastian Kuśpik
- Po meczu z Czechami wiedzieliśmy, że musimy stawić dziś czoła bardzo silnemu przeciwnikowi. Walczyliśmy jednak całym sercem, dzięki czemu osiągnęliśmy ten sukces - powiedział po spotkaniu kapitan Greków, Giorgos Karagounis.

Zwycięska bramka dla Greków padła tuż przed przerwą. Kapitan Hellady nie ukrywał, że moment zdobycia gola był niezwykle istotny.
- Przeciwnik przysnął, popełnił błąd, więc przejąłem piłkę i, dzięki Bogu, przy strzale trafiłem w bramkę. Gol przed przerwą pozwolił nam zyskać więcej pewności siebie, dzięki czemu jesteśmy teraz w ćwierćfinale - powiedział Karagounis.

Grecy byli jedną z najbardziej niedocenianych reprezentacji na Euro. Podobnie jak w 2004 roku zaskoczyli jednak wszystkich.
- Nic nie musimy nikomu udowadniać. Grecja ma wspaniałą historię futbolu i innym krajom trudno nam dorównać. Najważniejsza była nasza ogromna chęć dążenia do zwycięstwa. Po meczu z Czechami wiedzieliśmy, że musimy stawić dziś czoła bardzo silnemu przeciwnikowi. Walczyliśmy jednak całym sercem, dzięki czemu osiągnęliśmy ten sukces. Kibice bardzo mocno nas wspierali i jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mogliśmy dać ogromną radość Grekom na całym świecie - mówił rozradowany Karagounis, który został wybrany najlepszym piłkarzem meczu według Carslberga.

Trener Santos zdecydował się zdjąć go z boiska z obawy przed czerwoną kartką. Karagounis długo bowiem nie mógł pogodzić się z tym, że sędzia Eriksson nie podyktował rzutu karnego dla Greków po faulu na nim.
- Wszyscy to widzieliście. Nie chcę tutaj nic dodawać. Nasza reprezentacja mogła mieć nawet 7 punktów. Dwa gole zostały anulowane, a wiele sytuacji było odgwizdanych niesprawiedliwie. Zamiast karnego dostałem żółtą kartkę, przez co nie zagram w kolejnym meczu. Może UEFA powinna przejrzeć nagranie z tego meczu, bo jest to ogromna niesprawiedliwość. Ten awans porównuję do triumfu na boiskach Portugalii - podsumował z dumą w głosie kapitan Hellady.

Na koniec Karagounis nawiązał do greckich kibiców i powiedział, że awans Greków jest jak najbardziej zasłużony.
- Kibice dopingowali nas fantastycznie. Kiedy wyjeżdżaliśmy z Aten wszyscy mówiliśmy, że damy z siebie wszystko. Wszystko, by dać radość Grekom. Nie chodzi tylko o sam awans, ale o sposób, w jaki ten wynik osiągnęliśmy, bo zdecydowanie na to zasłużyliśmy. Jesteśmy nowym zespołem i udało nam się zakwalifikować mimo wielu przeciwności losu. Wartość dostania się do fazy pucharowej jest ogromna. Pomimo wszystkich przeszkód daliśmy radę.

Z Warszawy Sebastian Kuśpik / Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24