Należał się Piastowi rzut karny czy też w akcji z 25 minuty było trochę pańskiego aktorstwa i boiskowego cwaniactwa?
Sędzia był bardzo blisko całej akcji i moim zdaniem podjął słuszną decyzję. Zawodnik Pogoni utrudnił mi dojście do piłki, nie miałem tyle swobody, żeby ją dobrze przyjąć. Kontakt na pewno był.
Poczuł się pan tak mocny, że sam zdecydował wykonać jedenastkę?
Byłem wyznaczony do wykonywania rzutu karnego, dlatego sam ustawiłem piłkę na jedenastym metrze. Nie kombinowałem, od razu wiedziałem w który róg mam uderzyć.
Mógł pan jeszcze raz wpisać się na listę strzelców, ale tym razem lepszy okazał się bramkarz Pogoni.
Rzeczywiście miałem znakomitą okazję i powinienem ją wykorzystać. Radosław Janukiewicz jednak idealnie mnie wyczuł, wyczekał i kiedy składałem się do strzału położył na murawie. Piłka odbiła się od jego nogi i nie wpadła do siatki. Szkoda, najważniejsze, że w końcu wygraliśmy i możemy sobie dopisać trzy punkty.
Przed meczem zapowiadał pan zwycięstwo swojej drużyny i nawet mówił pan, że sam też "odpali".
Czułem, że wygramy i tak się stało. Wreszcie teraz zejdzie z nas ogromna presja. Zwycięstwo mocno nas podbuduje. Tym bardziej, że teraz mamy przerwę i możemy ją wykorzystać na poprawienie czy też ulepszenie pewnych elementów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?