Kibice GKP protestowali na otwarciu stadionu żużlowego

Wojciech Radunc
B. Sacharczuk
Na piątkowym otwarciu przebudowanego stadionu żużlowego w Gorzowie Wlkp. pojawiła się grupa kibiców piłkarskiego GKP. Całe zajście podzieliło mieszkańców miasta.

Wstęp na imprezę był wolny, zapraszano na nią wszystkich mieszkańców miasta. Między godziną 18:30 a 19 na żużlowym obiekcie pojawiła się około siedemdziesięcioosobowa grupa kibiców Gorzowskiego Klubu Piłkarskiego.

Już na samym początku „odwiedzin” doszło do bardzo nieprzyjemnego incydentu, który na obecną chwilę nie jest do końca wyjaśniony. W okolicach niskiej trybuny, na prostej po pierwszym łuku, został rozpylony gaz łzawiący. Relacje naocznych świadków są różne: od użycia gazu przez „Stilonowców", przez zastosowanie go przez firmę ochroniarską, po interwencję przy jego użyciu policji. Sytuacja wywołała popłoch wśród zasiadających tam kibiców, którzy zaczęli przeskakiwać przez barierki, by dostać się na tor. Całe szczęście, że nie trwał wówczas żaden wyścig.

Kibice GKP zasiedli na niskiej trybunie przy drugim łuku. Później podeszli do bram stadionu, gdzie śpiewali: „Stilonek nigdy nie zginie”, „To my, to my, Stilonowcy”. Bardziej wulgarne były przyśpiewki skierowane w stronę fanów Stali Gorzów: „Stal z Gorzowa święta krowa” i „chodźcie śmiało jest nas mało”. Druga strona odpowiedziała chóralnym „Wypie...., wypier....”.

Gorzowski Klub Piłkarski boryka się z ogromnymi problemami finansowymi. Klub jeszcze w czwartek był bliski oddania dzisiejszego spotkania z Odrą w Wodzisławiu walkowerem. GKP zarządza w tej chwili kurator,który nie widzi zbyt wielkich szans na uratowanie zespołu. Sympatycy GKP za sytuację klubu obwiniają, przede wszystkim władze Gorzowa, które ich zdaniem faworyzują gorzowski klub żużlowy - Stal Gorzów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24