Kibice Ruchu zakłócili przebieg Pikniku Romskiego. Co na to klub?

Jacek Sroka/Dziennik Zachodni
Na meczach Ruchu Chorzów również można zetknąć się z szowinistycznymi zachowaniami
Na meczach Ruchu Chorzów również można zetknąć się z szowinistycznymi zachowaniami Polskapresse
Ruch Chorzów nie pochwala zachowania swoich kibiców podczas Pikniku Romskiego w Siemianowicach Śląskich. - Nasi sympatycy muszą zdawać sobie sprawę, że każde tego typu zdarzenie może być wykorzystane przeciwko naszemu klubowi, którego dobry wizerunek staramy się budować - powiedziała Donata Chruściel, rzecznik prasowy Ruchu.

Król strzelców Robert Demjan jedzie do Beveren [TRANSFERY]

18 fanów Ruchu wybrało się w niedzielne popołudnie nad staw Rzęsa w Siemianowicach Śląskich, gdzie odbywał się Piknik Romski. Kibice chorzowian, jak sami piszą w swoim oświadczeniu, mocno zdezorganizowali przebieg imprezy wywieszając transparent "Nie mów, że jesteś Polakiem skoro nie potrafisz czytać". Sympatycy Niebieskich przez pół godziny skandowali także hasła "Chcemy dnia śląskiego, nie pikniku romskiego", "Nie pracujecie - to czemu piknikujecie", "Górny Śląsk" oraz "Ruch Chorzów".

Manifestację przerwała dopiero interwencja policji, która spisała nazwiska kibiców zarzucając im zakłócanie przebiegu imprezy masowej, bo po ich pojawieniu się z występu zrezygnował mocno wystraszony zespół "Forte Roma" będący gwiazdą pikniku. Fani Ruchu w swoim oświadczeniu podkreślają, że manifestacja odbyła się spokojnie i bez narażania życia i zdrowia innych osób.

Organizatorem Pikniku Romskiego było Siemianowickie Centrum Kultury, które ma nadzieję, że podobne sytuacje nie będą miały już miejsca w tym mieście.

"W związku z sytuacją, która miała miejsce podczas Pikniku Romskiego nad Stawem "Rzęsa" Siemianowickie Centrum Kultury wyraża głębokie ubolewanie wobec zaistniałej sytuacji. Jednoznacznie potępiamy wszelkie formy dyskryminacji na jakimkolwiek tle" - napisano w oświadczeniu SCK.

A co do powiedzenia mają w tej sprawie władze Ruchu? - Nie pochwalamy żadnego zachowania osób identyfikujących się w naszym klubem, które godzi w jego dobre imię, a ta konkretna sytuacja nie miała nic wspólnego z naszą działalnością sportową - stwierdziła Donata Chruściel z chorzowskiego klubu.

Dziennik Zachodni

Polub nas na Facebooku! Tam dzieje się jeszcze więcej!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24