Kikut dla Ekstraklasa.net: Gramy o bardzo wysoką stawkę

Agnieszka Czosnek
Marcin Kikut
Marcin Kikut Grzegorz Dembiński
Już w najbliższą sobotę Legia Warszawa zmierzy się z Lechem Poznań w ligowym klasyku. O przygotowaniu zespołu, a także kibicach opowiada zawodnik "Kolejorza", Marcin Kikut.

Jakbyś ocenił ostatni mecz z Lechią?
Było to trudne spotkanie, podobnie jak to z Cracovią. Porównuję te dwa mecze, gdyż oba zespoły bronią się przed spadkiem, także były w jakiś sposób podobne. Naprawdę było ciężko, w pewnym momencie straciliśmy kontrolę i był remis. Na pewno byliśmy lepszym zespołem i mieliśmy więcej stuprocentowych okazji, ale skuteczność szwankowała. Czasami w bólach, ale takie zwycięstwa lubimy.

Z trenerem Rumakiem po europejskie puchary?
Jest młody i zmian będzie wiele, cały zespół ma zostać odmłodzony, dlatego przygotowanie do pucharów będzie inne. Póki co czeka nas ciężka walka, by się do nich zakwalifikować, a kiedy już będziemy tego pewni to możemy nawet przypisywać sobie przeciwników. Na razie nie chcę wybiegać tak daleko w przyszłość.

No właśnie - dużo w drużynie ostatnio młodzieży...
Młodzież jest bardzo zdolna i perspektywiczna, ale dużo ciężkiej pracy jeszcze przed nimi. Muszą pamiętać o tym, że jest to zespół z bardzo dużym ciśnieniem i potrzebna jest bardzo duża odporność psychiczna, szczególnie w takich spotkaniach jak to przy Łazienkowskiej. Staramy się im pomóc i jeśli będą z nami współpracować to sądzę, że szybko staną się mocnymi punktami drużyny.

Zaliczyłeś asystę przy bramce Vojo Ubiparipa, jesteś w lepszej formie. Odrodzenie Marcina Kikuta?
Vojo i ja na pewno bardzo odżyliśmy i dostaliśmy swoje szanse, dlatego staramy się je wykorzystywać. To dobry chłopak, któremu trzeba pomóc się odbudować, dlatego też ciężar strzelania bramek biorą na siebie inni zawodnicy. Vojo, Luis, Mateusz, także to się rozkłada na całą drużynę i sądzę, że to dobry kierunek.

Przed Wami trudne spotkanie z Legią Warszawa.
Jest to kluczowy dla obu drużyn mecz. Zarówno my jak i Legia gramy o bardzo wysoką stawkę. Naszym celem są puchary, natomiast zespołu z Warszawy mistrzostwo kraju. Ponadto zawsze w tych spotkaniach jest dodatkowy smaczek, zarówno dla kibiców jak i dla nas. Z dużym zaangażowaniem podchodzimy do tego meczu i będziemy się starali wywieźć z stamtąd punkty.

Zagracie bez kibiców.
Kibice są nam potrzebni, dlatego bez nich na pewno będzie się grało gorzej. Nasz dwunasty zawodnik, którego zostaliśmy pozbawieni. W piłkę gra się przecież dla kibiców. Na pewno zespól w jakiś sposób będzie przez to osłabiony. Mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty i tym samym jakoś zrekompensujemy się naszym kibicom.

Trema przed spotkaniem z liderem?
Zdecydowanie nie. Mecz ten traktujemy jak każdy inny, choć jest dla nas niesowicie ważny jak wszystkie cztery kolejki do końca. Nastawimy się na ciężką walkę, ale również na zwycięstwo. Punkty są nam bardzo potrzebne.

Czytaj także:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24