Relacja LIVE z meczu Korona Kielce - Pogoń Szczecin w Ekstraklasa.net!
Ostatni raz oba zespoły zagrały przeciwko sobie w kwietniu 2007 roku na stadionie w Kielcach. Korona wygrała wtedy 2:1. W drużynie "Portowców" grał Edi Andradina, który po późniejszym spadku Pogoni, przeniósł się na cztery sezony do Kielc. Obecnie napastnik ponownie występuje w barwach drużyny ze Szczecina i będzie on miał świetną okazję aby przypomnieć się kieleckim kibicom. Grający od 7 lat w polskiej lidze Brazylijczyk, mimo swojego wieku nadal pokazuje, że młodsi od niego obrońcy w ekstraklasie nie są mu straszni. Piłkarze Korony będą też musieli zwracać szczególną uwagę na Japończyka Akahoshiego, który ma bardzo dobre umiejętności indywidualne oraz stara się naśladować grę starszego o 12 lat - Ediego.
- Musimy grać przy nim krótko, to groźny piłkarz, ale też groźny jest Akahoshi. Nie wiem jeszcze gdzie zagra Edi. Jeśli w ataku, to inaczej trzeba będzie na niego grać. Edi i Akahoshi potrafią piłkę rzucić na nos, więc musimy być bardzo czujni – powiedział trener Korony, Leszek Ojrzyński.
W dalszym ciągu żółto-czerwoni mają problemy z obroną. W sobotę nie zobaczymy leczącego kontuzję Kamila Kuzery oraz pauzującego za czerwoną kartkę Pawła Golańskiego. Dodatkowo po meczu w Zabrzu pojawił się problem w środkowej formacji. Z urazami zmagają się Grzegorz Lech oraz będący w formie Paweł Sobolewski. Trzeba też dodać, że wracający po kontuzji Alaksandar Vuković niedawno wznowił treningi, ale jego występ stoi pod dużym znakiem zapytania.
– Jesteśmy w bojowych nastrojach, nie jesteśmy faworytem, bo znajdujemy się niżej w tabeli. Mamy trzy „oczka” straty, ale zrobimy wszystko, żeby ta przewaga punktowa po meczu była zerowa. Nie wypada na swoim stadionie przegrywać – twierdzi Ojrzyński.
Na tą chwilę, Korona nie zagra ponownie bez trzech podstawowych zawodników, ale jeżeli Sobolewski i Lech, nie będą również w stanie grać, to w sobotę nie będzie połowy podstawowego składu. Co prawda Grzegorz Lech w kilku meczach nie znalazł się w pierwszej jedenastce, ale po meczu w Zabrzu na pewno kwalifikuje się aby grać od pierwszych minut.
Trener Pogoni ma trochę mniej problemów kadrowych, ale musi się uporać na czas z decyzją, kto stanie w sobotę między słupkami. Słaba postawa w ostatnich meczach Radosława Janukiewicza, może spowodować, że zastąpi go Dusan Pernis. W Kielcach nie pojawi się również były zawodnik Korony, Hernani. Środkowy obrońca musi pauzować za kartki. Dodatkowo na faule muszą też uważać Maksymilian Rogalski oraz Maciej Dąbrowski, ponieważ każdy kolejny otrzymany kartonik eliminuje piłkarzy z gry w następnej kolejce.
Trener Artur Skowronek zapowiada, że drużyna jedzie do Kielc odkuć się punktowo po meczu z Legią.
Dodatkowym elementem zachęcającym kibiców do obejrzenia pojedynku powinien być fakt, że remis w spotkaniu dla obu drużyn nie będzie zadowalający. Złocisto-Krwiści chcą zdecydowanie oddalić się od strefy spadkowej, a "Portowcy" mają szansę umocnić się w środkowej części tabeli. Jeżeli dodamy do tego element w którym obie drużyny będą walczyć aby zamazać swoje wyniki z poprzedniej kolejki, to być może przy Ściegiennego 8, zobaczymy ciekawy pojedynek.
Przypuszczalne składy:
Korona: Małkowski, Kijanskas, Stano, Malarczyk, Lisowski, Sobolewski, Janota, Jovanović, Lech-Foszmańczyk, Korzym, Żewłakow.
Pogoń: Janukiewicz, Hricko, Noll, Dąbrowski, Rogalski, Frączczak, Bonin, Golla, Kolendowicz, Edi, Akahoshi.
Relacja LIVE z meczu Korona Kielce - Pogoń Szczecin w Ekstraklasa.net!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
