W Zabrzu trwają poszukiwania osoby, która podczas niedzielnych derbów Górnika z Piastem rzuciła na murawę małą butelkę wódki.
- Mamy dużo materiału do analizy, a później trzeba zidentyfikować sprawcę tego zdarzenia - informują pracownicy Górnika.
Butelka została rzucona w kierunku Gerarda Badii, a on sam przyznał, że właśnie to zdarzenie szczególnie zapamięta z derbowego spotkania, które faktycznie nie porwało kibiców.
Atmosfera po derbach w Zabrzu nie jest najlepsza. Górnik ostatnie zwycięstwo odniósł 25 sierpnia nad Koroną Kielce, w kolejnych ośmiu meczach zanotował sześć remisów i dwie porażki. Co ciekawe, cztery ostatnie spotkania (a nawet pięć z sześciu) ekipa Marcina Brosza kończyła remisami 1:1.
Nie przegapcie
Efektem tej punktowej „kroplówki” jest coraz bardziej skomplikowana sytuacja w tabeli. Od czołowej ósemki zabrzan dzieli już pięć punktów i jednocześnie tyle samo wynosi ich przewaga nad strefą spadkową, a w najbliższych kolejkach czeka ich wyjazdowe starcie z Legią Warszawa i domowe z Wisłą Płock.
Górnik z pewnością ma kilka coraz wyraźniejszych problemów. Mniej goli strzeliły tylko Korona i Arka, ale ta mizeria nie jest przypadkowa. Portal ekstrastats.pl wyliczył, że zabrzanie oddają średnio na mecz zaledwie 3,92 celnego strzału, wyprzedzając w tym zestawieniu tylko wspomniane dwa kluby oraz Wisłę Kraków. Ta przeciętna rodzi się z 11,69 strzałów ogółem w każdym ze spotkań, mniej mają Korona i obie Wisły. Te liczby mówią jeszcze więcej, gdy spojrzymy na t.zw. liczbę okazji. Górnik pod tym względem jest w czołówce ligi, ale tylko niewiele kończy uderzeniami na bramkę.
- Zbyt mało daliśmy sobie szans na to, by trzy punkty zostały w Zabrzu - potwierdził to zjawisko Marcin Brosz w wypowiedzi po spotkaniu z Piastem.
Najskuteczniejszymi piłkarzami Górnika są Igor Angulo i Jesus Jimenez, którzy zdobyli po cztery gole. Ten pierwszy w sezonie 2017/18 miał po 14 kolejkach 14 trafień, a przed rokiem 7. To także obrazuje niknącą siłę ognia zespołu z Roosevelta. Jednocześnie jednak udział Angulo w golach całej drużyny to 33,3 procent, a w całej lidze wyprzedza go tylko ośmiu piłkarzy z Pawłem Brożkiem z Wisły Kraków na czele (50 procent).
Zdecydowanie na plus wypada z kolei defensywa Górnika ze stratą 1 gola na mecz, co lokuje ją w ścisłej czołówce ligi.
- Musimy w składzie znaleźć balans, który przełoży się na punkty - deklarował przed sezonem odpowiedzialny za transfery Artur Płatek.
Jak widać proces ten wciąż trwa...
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?