Kto rzucił na murawę butelkę wódki podczas niedzielnych derbów Górnika z Piastem? Górnik Zabrze pod punktową kroplówką [ANALIZA]

Rafał Musioł
Lucyna Nenow
Atmosfera w Zabrzu nie jest najlepsza. Seria meczów bez zwycięstwa Górnika wyraźnie odbiła się na sytuacji klubu w tabeli Lotto Ekstraklasy.

W Zabrzu trwają poszukiwania osoby, która podczas niedzielnych derbów Górnika z Piastem rzuciła na murawę małą butelkę wódki.
- Mamy dużo materiału do analizy, a później trzeba zidentyfikować sprawcę tego zdarzenia - informują pracownicy Górnika.

Butelka została rzucona w kierunku Gerarda Badii, a on sam przyznał, że właśnie to zdarzenie szczególnie zapamięta z derbowego spotkania, które faktycznie nie porwało kibiców.

PISALIŚMY:
Górnik Zabrze - Piast Gliwice. Skandal po derbach. "Butelka przeleciał mi nad głową" - mówi Gerard Badia

Atmosfera po derbach w Zabrzu nie jest najlepsza. Górnik ostatnie zwycięstwo odniósł 25 sierpnia nad Koroną Kielce, w kolejnych ośmiu meczach zanotował sześć remisów i dwie porażki. Co ciekawe, cztery ostatnie spotkania (a nawet pięć z sześciu) ekipa Marcina Brosza kończyła remisami 1:1.

Nie przegapcie

Efektem tej punktowej „kroplówki” jest coraz bardziej skomplikowana sytuacja w tabeli. Od czołowej ósemki zabrzan dzieli już pięć punktów i jednocześnie tyle samo wynosi ich przewaga nad strefą spadkową, a w najbliższych kolejkach czeka ich wyjazdowe starcie z Legią Warszawa i domowe z Wisłą Płock.

Górnik z pewnością ma kilka coraz wyraźniejszych problemów. Mniej goli strzeliły tylko Korona i Arka, ale ta mizeria nie jest przypadkowa. Portal ekstrastats.pl wyliczył, że zabrzanie oddają średnio na mecz zaledwie 3,92 celnego strzału, wyprzedzając w tym zestawieniu tylko wspomniane dwa kluby oraz Wisłę Kraków. Ta przeciętna rodzi się z 11,69 strzałów ogółem w każdym ze spotkań, mniej mają Korona i obie Wisły. Te liczby mówią jeszcze więcej, gdy spojrzymy na t.zw. liczbę okazji. Górnik pod tym względem jest w czołówce ligi, ale tylko niewiele kończy uderzeniami na bramkę.

- Zbyt mało daliśmy sobie szans na to, by trzy punkty zostały w Zabrzu - potwierdził to zjawisko Marcin Brosz w wypowiedzi po spotkaniu z Piastem.

Najskuteczniejszymi piłkarzami Górnika są Igor Angulo i Jesus Jimenez, którzy zdobyli po cztery gole. Ten pierwszy w sezonie 2017/18 miał po 14 kolejkach 14 trafień, a przed rokiem 7. To także obrazuje niknącą siłę ognia zespołu z Roosevelta. Jednocześnie jednak udział Angulo w golach całej drużyny to 33,3 procent, a w całej lidze wyprzedza go tylko ośmiu piłkarzy z Pawłem Brożkiem z Wisły Kraków na czele (50 procent).

Zdecydowanie na plus wypada z kolei defensywa Górnika ze stratą 1 gola na mecz, co lokuje ją w ścisłej czołówce ligi.

- Musimy w składzie znaleźć balans, który przełoży się na punkty - deklarował przed sezonem odpowiedzialny za transfery Artur Płatek.

Jak widać proces ten wciąż trwa...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kto rzucił na murawę butelkę wódki podczas niedzielnych derbów Górnika z Piastem? Górnik Zabrze pod punktową kroplówką [ANALIZA] - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24