Kto zastąpi niezastąpionego?

Podczas wtorkowego treningu Piotr Gierczak – pomocnik Górnika Zabrze złamał prawą nogę. Wtedy jeszcze nie było wiadomo na jak długo uraz wyeliminuje go z gry. Dziś szkoleniowiec „Trójkolorowych” Adam Nawałka potwierdził, że kontuzja jest na tyle poważna, ze gracz zostanie wykluczony z rozgrywek nawet na kilka tygodni. - Kontuzja Piotra Gierczaka okazała się niestety bardzo ciężka. Złamanie kości strzałkowej wyeliminuje go z gry na kilka tygodni –powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej. Pytany o zastępców odpowiedział krótko i tajemniczo: - Kandydatów jest kilku. Zawsze musimy mieć wariant zastępczy, nawet jeśli zawodnicy są w stu procentach dysponowani. O tym kto zajmie miejsce Piotrka zadecydujemy dopiero po jutrzejszym treningu.

Z grona pomocników szansę na grę od pierwszych minut mają więc inni nominalni gracze. I tu Gierczaka mogą zastąpić Vlado Balat lub Maciej Bębenek. Do pełni dyspozycji powraca również grający niegdyś w obronie Adam Danch. Z urazem wciąż pozostaje natomiast młody Jonczyk.

Oprócz przewidywań meczowych, Nawałka bardzo wyraźnie określił też rolę oraz pozycję Gierczaka w zespole. – W koncepcji naszej gry jest on zawodnikiem bardzo ważnym. Zawodnikiem nie do zastąpienia. Mówię o jego walorach piłkarskich, cechach wolicjonalnych, jak również umiejętnościach w grze ofensywnej i defensywnej - ocenił. Dodał też, że nie jest zwolennikiem wielkich roszad w składzie, dlatego luka po piłkarzu zostanie załatana personalnie. Co oznacza, że nie przewiduje się żadnych modyfikacji taktycznych w grze czternastokrotnego mistrza Polski.