Terminarz rozgrywek nie oszczędza Lazio. Po starciach z Sampdorią i derbowym meczu z Romą, rzymianie podejmą na własnym stadionie kolejny zespół ze ścisłej ligowej czołówki - SSC Napoli. Biancocelesti przed spotkaniem z wymagającym rywalem mają spory kłopot. Drużyna z Wiecznego Miasta ma ogromny problem z kontuzjami, które zdziesiątkowały kadrę Lazio. W tej sytuacji gospodarzom ciężko będzie przerwać trwającą od września 2012 roku serię meczów bez zwycięstwa, gdy ich rywalem byli Azzurri. Podopieczni Vladimira Pektovica nie złożą jednak broni bez walki, bo stawka tej konfrontacji jest wysoka. Zwycięzca będzie mógł coraz pewniej czuć się na trzecim miejscu w tabeli, które gwarantuje start w eliminacjach Ligi Mistrzów, a więc wielki prestiż i oczywiście... wielką kasę.
Gospodarze w obecnym sezonie radzą sobie niezwykle dobrze. Lazio wzmocniło kadrę latem i przez wielu ekspertów typowane było na "czarnego konia" rozgrywek. Jak się okazało w pełni spełnili oczekiwania kibiców i dołączyli do ligowej czołówki po raz pierwszy od dawna dotrzymując kroku odwiecznemu rywalowi - Romie. Co prawda piłkarze Lazio stracili już szansę na włączenie się do walki o mistrzowską koronę, ale zajęcie miejsca na podium z pewnością zostanie przyjęte jako ogromny sukces tego klubu. Mecze rozgrywane na Stadio Olimpico w Rzymie są sporym atutem Biancocelesti. Przy żywiołowym dopingu swoich fanów Lazio odniosło w tych rozgrywkach sześć zwycięstw, a także dwukrotnie uznało wyższość rywala. Bilans bramkowy rzymian również wygląda bardzo dobrze: 18 bramek strzelonych i jedynie 9 straconych.
Napoli z kolei od kilku lat należy do elity włoskiego futbolu. Nic więc dziwnego, że również w tym roku Azzurri liczą się w walce o najwyższe miejsca w lidze. Po dość słabym początku rozgrywek neapolitańczycy odbudowali formę i dołączyli do wyścigu o Ligę Mistrzów. Na dziś zajmują czwarte miejsce w tabeli ze stratą jednego oczka do ich najbliższego rywala. Napoli w zimowym okienku transferowym wzmocniło i tak silną linię ofensywną sprowadzając jednego z liderów Sampdorii - Manolo Gabbiadiniego, dzięki czemu siła rażenia zespołu robi naprawdę duże wrażenie. Azzurrim zdarzały się jednak wpadki, a w ostatniej kolejce w słabym stylu przegrali z liderem i mistrzem kraju, Juventusem, co pobudziło sportową złość w piłkarzach tego klubu. Napoli na wyjazdach regularnie punktuje, ale zaledwie cztery z dziewięciu spotkań poza własnym miastem kończyły się ich zwycięstwem. Pozostałe pięć to trzy remisy i dwie porażki.
Sytuacja kadrowa obydwu zespołów jest zupełnie odmienna. Jak wspomnieliśmy wcześniej, Lazio ma ogromny problem z kontuzjami, podczas gdy podopieczni Rafy Beniteza stawią się w stolicy kraju w prawie najmocniejszym możliwym składzie. Łącznie aż dziewięciu piłkarzy Biancocelesti nie będzie do dyspozycji trenera. Są to: Federico Marchetti, Senad Lulić, Edson Braahfeid, Michael Ciani, Santiago Gentiletti, Alvaro Gonzalez, Stefan de Vrij, Ederson i znajdujący się w znakomitej formie Filipe Anderson. Dla porównania w kadrze Napoli nie znaleźli się jedynie Michu, Faouziego Ghoulama i Miguela Britosa.
Przewidywane składy:
Lazio: Berisha - Basta, Cana, Radu, Cavanda - Parolo, Biglia - Candreva, Mauri, Keita - Djordjevic
Napoli: Rafael - Maggio, Koulibaly, Albiol - Mesto, Gargano, Lopez, Callejon - Hamsik, Mertens, Higuain
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
