2 z 6
Poprzednie
Następne
Lech Poznań: 5 wniosków wygranym po meczu w Łodzi
1. Lech miał trzech, którzy umieli grać
- Drużyna piłkarska jest jak fortepian. Potrzebujesz ośmiu, żeby go nieśli i trzech, którzy umieją na tym cholerstwie grać” – mawiał Bill Shankly, legendarny menedżer Liverpoolu. Lech wygrał w Łodzi, bo gospodarze mieli tylko jednego zawodnika do grania, Daniego Ramireza, a poznaniacy trzech: Darko Jevticia, Joao Amarala i przede wszystkim Pedro Tibę, który przed meczem musiał słyszeć o dyskusjach w mediach, że kluczowy dla losów tego spotkania będzie pojedynek Hiszpana ze Szwajcarem.
Tiba do tej rozgrywki dodał swoje trzy grosze i przechylił szalę zwycięstwa na stronę Kolejorza.
Czytaj dalej -->