Lech Poznań myśli już o zimowym oknie transferowym. Ma wytypowanych piłkarzy

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Lech Poznań zimą planuje transfery na poziomie Jana Sykory, który jak przyznał prezes Karol Klimczak, kosztował milion euro
Lech Poznań zimą planuje transfery na poziomie Jana Sykory, który jak przyznał prezes Karol Klimczak, kosztował milion euro Łukasz Gdak
- Wydaje mi się, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by kadra Lecha Poznań była optymalna - powiedział na konferencji przed meczem z Jagiellonią trener Dariusz Żuraw. Szkoleniowiec Kolejorza przyznał, że kadra aż do otwarcia zimowego okna transferowego się nie zmieni, choć dołączyć mogli jeszcze zawodnicy, którzy nie mają klubów. Lech jednak nie skorzysta z tej opcji. Ma wytypowanych piłkarzy, których będzie chciał pozyskać zimą.

Lech Poznań pozyskał w tym oknie dziewięciu nowych zawodników. Siedmiu obcokrajowców, dwóch Polaków.

Pięć wypożyczeń, trzech piłkarzy swoją kartą zawodniczą, jeden zawodnik kupiony za gotówkę - to bilans letniego okienka transferowego Kolejorza. Było ono w tym sezonie wyjątkowo długie, ale też rekordowe, bo Kolejorza opuściło aż 14 piłkarzy (transfery lub wypożyczenia).

Mariusz Rumak o losowaniu Lecha Poznań w fazie grupowej Ligi Europy

od 16 lat

Na sukces Kolejorza jesienią, bo bez wątpienia takim jest awans do fazy grupowej, złożyły się też udane transfery. Kibice chwalą pracę dyrektora sportowego Tomasza Rząsy, bo rzeczywiście nowi zawodnicy nie tylko mieli duży udział w awansie zespołu do Ligi Europy, ale też dają gwarancję, że przy napiętym jesiennym kalendarzu, gdy trzeba będzie rotować składem, ekipa Dariusza Żurawia będzie miała odpowiednią jakość.

- Nie wszystko nam się udało, ale powinniśmy być zadowoleni. Okienko transferowe się zamknęło, jedyni dostępni teraz zawodnicy to ci, którzy nie mają klubów, trudno sobie wyobrazić, by tacy gracze mieli odpowiednią jakość. Te ruchy transferowe, które zrobiliśmy, są ostateczne - stwierdził trener Lecha Poznań.

Zobacz też:

Jednym z architektów sportowego i finansowego sukcesu Lecha Poznań jest dyrektor sportowy Tomasz Rząsa. Praca jaką wykonał w ostatnim roku przynosi już efekty. Kolejorz sensownie buduje swoją drużynę. Nie szuka głośnych medialnych nazwisk, stara się przełamać teorię, że na rynku wewnętrznym trudno jest dokonać wartościowych transferów i w porównaniu do innych klubów ma dobrze zbilansowaną kadrę.Oto rzeczy, za które chwalimy Tomasza Rząsę. Przejdź do następnego slajdu i sprawdź ----->

Lech Poznań: Tomasz Rząsa zbiera pochwały. Za co trzeba pogr...

Czytaj też: Djordje Crnomarković: "Sam dopytywałem Piotra Rutkowskiego o transfer do Kolejorza"

Dariusz Żuraw zapytany przez nas, czy był piłkarz, na którym mu bardzo zależało, a nie przyszedł on do klubu odpowiedział:

- Tak, mieliśmy piłkarza, z którym prawie wszystko było już uzgodnione. Miał jeszcze rok kontraktu, ale zmienił się trener i wszystko się posypało. Był to zawodnik, który bardzo by do nas pasował. Żałuję, że nie doszło do tego transferu, ale niewykluczone, że wrócimy do tego tematu zimą lub latem. Teraz nie będę zdradzał, na jakich pozycjach planujemy wzmocnienia, ale mogę zapewnić, że jesteśmy aktywni. Na koniec rozmawialiśmy z dwójką zawodników, których chcieliśmy teraz. Natomiast to byli piłkarzy dobrzy, na kontraktach i nie udało się znaleźć porozumienia z klubami, które też nie chciały się osłabiać.

Zobacz też:

Lech Poznań jest na fali i jego dobra postawa na boisku rozbudza nadzieje kibiców na najbliższe tygodnie. Część z fanów zadaje sobie jednak pytanie, czy Kolejorz będzie w stanie utrzymać tak wysoką formę na dłuższym dystansie. Okazuje się, że jeden problem z głowy działacze mają już teraz. Mianowicie, wszyscy kluczowi gracze będą mieli po tym sezonie ważne kontrakty i nie trzeba będzie ich namawiać do przedłużenia umów. No chyba, że Kolejorz będzie grał tak fantastycznie, że najlepsi z lechitów otrzymają propozycje nie do odrzucenia, takie jak Jakub Moder czy Kamil Jóźwiak.Kto może odejść? Sprawdź ---->

Kto może odejść z Lecha Poznań po tym sezonie? Lista zawodni...

O transfery pytany był też Karol Klimczak. W programie "Sekcja Piłkarska" prezes Lecha Poznań przyznał, że poznański klub będzie teraz stać na piłkarzy za milion euro. - To będą punktowe wzmocnienia poprawiające jakość drużyny - powiedział Karol Klimczak.

Ostatnim letnim transferem jest więc Bohdan Butko, który ponownie został wypożyczony do Kolejorza. Ukraiński obrońca przez problemy z wizą nie mógł jeszcze dołączyć do zespołu. - Ale w piątek ląduje w Polsce i będzie mógł już zacząć treningi - powiedział Dariusz Żuraw.

Zobacz też:

W piątek swoją oficjalną premierę miała najpopularniejsza gra piłkarska na świecie, czyli FIFA 21. Sprawdziliśmy, jak wyglądają parametry piłkarzy Lecha Poznań i kogo eksperci z firmy EA Sports ocenili najwyżej.Zobaczcie 10 najlepszych zawodników Kolejorza względem oceny ich ogólnych umiejętości w grze FIFA 21 (skala 1-100) --->

Lech Poznań w FIFIE 21: Zobacz 10 najlepszych piłkarzy Kolej...

Dziewięciu nowych zawodników, siedmiu obcokrajowców, dwóch Polaków, pięć wypożyczeń, trzech piłkarzy ze swoją kartą zawodniczą, jeden zawodnik kupiony za gotówkę - to bilans tego letniego okienka transferowego Lecha Poznań. Było ono w tym sezonie wyjątkowo długie, ale też rekordowe, bo Kolejorza opuściło aż 14 piłkarzy (transfery lub wypożyczenia).     Zobacz, kto wzmocnił Lecha Poznań, czyli wszystkie transfery od Czerwińskiego do Butki --->

Transfery Lecha Poznań: Kto wzmocnił Kolejorza, czyli od Cze...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Lech Poznań myśli już o zimowym oknie transferowym. Ma wytypowanych piłkarzy - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24