Lech Poznań: Nowy bramkarz w przeszłości wpuścił kompromitującą bramkę [WIDEO]

Zenon Kubiak
Zenon Kubiak
O tej bramce Mickey van der Hart wolałby jak najszybciej zapomnieć.
O tej bramce Mickey van der Hart wolałby jak najszybciej zapomnieć. YouTube.com
We wtorek Lech Poznań podpisał kontrakt z Mickeyem van der Hartem. Nowy bramkarz jest wychowankiem Ajaksu Amsterdam, a w zeszłym sezonie kibice PEC Zwolle wybrali go najlepszym zawodnikiem sezonu. Tymczasem w internecie można znaleźć nagranie kuriozalnej bramki, jaką Holender wpuścił cztery lata temu jako zawodnik Go Ahead Eagles.

24-letni Mickey van der Hart ma być pewnym punktem poznańskiej drużyny, czego nie można było w ostatnim sezonie powiedzieć o Jasminie Buriciu i Matusie Putnocky'm.

- Szef skautingu oraz klub przedstawił nam zarys golkipera, którego potrzebujemy. Współpracowaliśmy z Jackiem Terpiłowskim i obserwowaliśmy kilku zawodników na tej pozycji. W naszej opinii miał to być piłkarz, który wpisuje się w model gry zespołu i profil drużyny, grał nowocześnie, dalej od bramki, a co za tym idzie, dobrze nogami - mówi na łamach klubowej strony Lecha Krzysztof Kotorowski, który był w grupie obserwującej Holendra.

Czytaj więcej: Bramkarz Mickey van der Hart podpisał kontrakt z Kolejorzem. Holender będzie następcą Jasmina Burica

Tymczasem to właśnie nie najlepsza gra nogami była powodem kompromitującej bramki, jaką van der Hart wpuścił w lutym 2015 r. w barwach Go Ahead Eagles w meczu ligowym z Ajaksem Amsterdam.

Zobacz kuriozalną bramkę:

Warto jednak pamiętać, że van der hart miał wówczas zaledwie 20 lat i nie był jeszcze zbyt doświadczonym golkiperem. Miejmy nadzieję, że w Kolejorzu podobne wpadki mu się nie przytrafią.

Dla porównania prezentujemy filmik z kompilacją jego najlepszych interwencji w ostatnim sezonie:

Zobacz też:

Do Lecha trafił z Bytovii Bytów przed sezonem 2013/14. Wydawało się, że trudno mu będzie wyprzeć ze składu Jasmina Buricia i Krzysztofa Kotorowskiego, a tymczasem wykorzystał kontuzje i gorszą formę kolegów, wskakując do bramki. W Lechu spędził 2,5 sezonu, rozgrywając ponad 50 meczów, w tym 42 w ekstraklasie. Zdarzały mu się klopsy przypominające, że do Kolejorza przyszedł z II ligi, ale miał też swój udział w wyłączonym przez Lecha mistrzostwie.Po LechuTak, jak w 2014 roku nie spodziewano się, że wywalczy miejsce w składzie, tak dwa lata później trudno było uwierzyć, że z Poznania ruszył na zachód. A ruszył i został zawodnikiem Glasgow Rangers grających wówczas w Championship. Na zapleczu szkockiej ekstraklasy nie dostał jednak szansy gry. Wrócił do Polski i dziś występuje w Cracovii.Zmarnowany potencjał?Gostomski znalazł się w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie. Potrafił odwdzięczyć się Lechowi za daną szansę i może jego możliwości oszałamiająco wysokie nie są, ale w Poznaniu wspiął się na ich szczyt.Zobacz kolejne miejsce ----->

Lech Poznań: Ranking bramkarzy. Czyj potencjał zmarnowano na...

Lech Poznań po fatalnym sezonie musi coś zmienić w kadrze i grze, żeby nie popaść w przeciętność i wrócić do gry o najwyższe cele w polskiej ekstraklasie. Prezes Kolejorza, Karol Klimczak, w wywiadach zapowiedział już, że klub z Bułgarskiej w letnim okienku transferowym nie będzie szastał na lewo i prawo pieniędzmi, a to oznacza, że zrobi co najwyżej trzy transfery.Dobór nowych graczy powinien być robiony z głową i po dogłębnych przemyśleniach. Warto wzmocnień bowiem ewidentnie najsłabsze pozycje, a nie sprowadzać zawodników, którzy nie będą prezentować się lepiej od obecnych graczy. Podpowiadamy więc działaczom, gdzie znajdują się najsłabsze ogniwa lechitów, bo z analizą stanu posiadanie też miewają oni spore problemy.Czytaj dalej --->

Lech Poznań: Które pozycje w Kolejorzu wymagają wzmocnień, a...

Zobacz rozmowę z Jasminem Buriciem o odejściu z Lecha Poznań:

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Lech Poznań: Nowy bramkarz w przeszłości wpuścił kompromitującą bramkę [WIDEO] - Głos Wielkopolski

Wróć na gol24.pl Gol 24